Republika Południowej Afryki miała także nieuznaną bramkę i trafiła w poprzeczkę, zasłużenie sięgając po zwycięstwo, choć dynamiczna Angola również stworzyła sobie okazje i może czuć niedosyt po tym spotkaniu.
RPA objęła prowadzenie w 21. minucie, gdy Oswin Appollis popisał się świetną techniką w polu karnym, wypracował sobie pozycję do strzału i umieścił piłkę w dolnym rogu bramki. Angola wyrównała jeszcze przed przerwą, gdy Show skierował piłkę do siatki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Fredy’ego, ustalając wynik na 1:1.
Decydujący moment nastąpił w 79. minucie, gdy zawodnik Burnley Foster otrzymał podanie 25 metrów od bramki i pięknym strzałem "w okienko" zapewnił brązowym medalistom sprzed dwóch lat udany początek rywalizacji.
Po tym, jak Teboho Mokoena uderzył niecelnie z 35 metrów, Foster oddał strzał głową, który obronił były bramkarz Cape Town City, Hugo Marques.
Kapitan Angoli, Fredy, zmusił do świetnej interwencji bramkarza Republiki Południowej Afryki, Ronwena Williamsa, oddając strzał z woleja, a ten wybił piłkę z tłocznego pola karnego.
RPA objęła prowadzenie w 20. minucie po dłuższym okresie utrzymywania się przy piłce, który zakończył się dośrodkowaniem Khuliso Mudau. Piłka została dotknięta przez Sipho Mbule i Lyle’a Fostera, po czym Appollis minął dwóch obrońców i precyzyjnie skierował piłkę do siatki.
Williams ponownie musiał interweniować, broniąc strzał głową z bliskiej odległości Gelsona Dali po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Angola wyrównała w 35. minucie, gdy po podaniu Fredy’ego z rzutu wolnego piłkę do bramki skierował Show. To jego drugi gol w 50. występie w barwach narodowych.

RPA w przerwie wprowadziła Tshepanga Moremi za Mohau Nkotę, by wzmocnić ofensywę na skrzydle. Moremi przeszedł na lewą stronę, a Appollis na prawą.
Ta zmiana niemal natychmiast przyniosła efekt, bo Moremi umieścił piłkę w siatce, jednak podczas akcji Foster był na spalonym i po analizie VAR bramka została anulowana.
Mbekezeli Mbokazi z RPA trafił w poprzeczkę potężnym strzałem z 35 metrów, a chwilę później Foster zapewnił swojej drużynie trzy punkty, popisując się skutecznym wykończeniem.
