Obrońca został powołany do szerokiej, 55-osobowej kadry Super Eagles na afrykański turniej, który odbędzie się w Maroku.
Mimo to, Troost-Ekong wycofał się z kadry po rozegraniu 83 meczów w barwach trzykrotnych mistrzów Afryki, odkąd zadebiutował w eliminacjach AFCON przeciwko Czadowi 13 czerwca 2015 roku.
Zanim zdecydował się grać dla Nigerii, reprezentował Holandię w drużynach U19, U20 i U23.
"Dziś ogłaszam zakończenie kariery reprezentacyjnej. W 2015 roku telefon od śp. Stephena Keshiego odmienił moje życie. Miesiąc później wielki szef dał mi szansę debiutu. Jego wiara we mnie rozpaliła we mnie chęć, by pójść w jego ślady" - napisał Troost-Ekong w długim wpisie w mediach społecznościowych.
"Za każdym razem, gdy zakładałem tę kultową koszulkę i wychodziłem na boisko, wracałem myślami do tamtego momentu. Zostanie kapitanem Super Eagles przekroczyło moje najśmielsze marzenia".
"Nigeria przyjęła mnie i zaufała mi, powierzając rolę lidera i reprezentanta narodu liczącego ponad 230 milionów ludzi. Od chłopaka urodzonego i wychowanego w Holandii, przez 'oyibo wall', aż po Skippo – to przywilej, który zawsze będę nosił w sercu. Zdobycie 83 występów w seniorskiej kadrze, udział w pięciu wielkich turniejach, trzy medale i kilka pobitych rekordów – spełniłem swoje marzenie".
Dodał: "Brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Rio 2016, potem występ na mundialu w Rosji w 2018 roku i trzy niesamowite turnieje AFCON, z brązem i ostatnio srebrem – to chwile, których nigdy nie zapomnę. Poprowadzenie Nigerii przez AFCON 2023, gol w finale i tytuł najlepszego zawodnika turnieju to coś wyjątkowego. Do dziś marzę o innym zakończeniu".
"Zostanie najskuteczniejszym obrońcą w historii AFCON to zaszczyt, który dzielę z każdym kolegą z drużyny, który był częścią tych chwil. Ten turniej nauczył mnie, co naprawdę znaczy być Nigeryjczykiem – w trudnych momentach jednoczymy się, walczymy, pokonujemy ból i podnosimy się".
"Jestem spokojny, bo wiem, że przez te wszystkie lata dawałem z siebie wszystko. Nie tylko dla siebie, ale też po to, by inspirować kolejne pokolenia, tak jak mnie inspirowali legendy, na których się wzorowałem i z którymi miałem zaszczyt walczyć ramię w ramię. To była przyjemność grać u boku nigeryjskich kolegów, wspólnie budować coś wielkiego. Obserwować, jak stają się liderami. Nadszedł czas, by przekazać odpowiedzialność, szansę i opaskę kapitana".
Były zawodnik Udinese i Watfordu dodał: "Jako bramkarz kultowej koszulki zawsze wiedziałem, że jest ona tylko wypożyczona. Teraz kolej na nowe pokolenie, by pisało własną historię".
"Urodzony na emigracji, jestem dumny, że mogłem być częścią grupy, która pokazała, że można wrócić do domu, by grać i reprezentować nasz kraj. Nic z tego nie byłoby możliwe bez ludzi wokół mnie. Dziękuję każdemu trenerowi, członkom sztabu i przede wszystkim kolegom z drużyny – tym obecnym i byłym – którzy byli częścią mojej reprezentacyjnej drogi. Dziękuję"!
"Dla nigeryjskich fanów, serca nigeryjskiej piłki – wasze wsparcie niosło mnie przez wzloty i trudne chwile. Zawsze będę z wami, tak jak wy byliście ze mną".
Po niespodziewanym zakończeniu kariery przez Troost-Ekonga, trener Eric Chelle ma ogłosić nowego kapitana trzykrotnych mistrzów Afryki.
Nigeria rozpocznie zmagania w AFCON 2025 za dwa tygodnie i na początek zmierzy się z Tanzanią, Ugandą i Tunezją w walce o czwarty tytuł mistrza Afryki.
