Mahrez, który po transferze z Manchester City gra obecnie dla Al Ahli w Arabii Saudyjskiej, zdobył dwa gole w Rabacie, po czym Ibrahim Maza strzelił swojego pierwszego gola w reprezentacji.
34-letni Mahrez, który jest obecnie najlepszym strzelcem Algierii w historii Pucharu Narodów Afryki z ośmioma trafieniami, był pod lupą po tym, jak Lwy Pustyni, mistrzowie z 2019 roku, odpadli w fazie grupowej w dwóch ostatnich edycjach.
"To nie była odpowiedź na krytykę" - powiedział Mahrez dziennikarzom. "Jestem do tego przyzwyczajony. Moja odpowiedź to skupienie się na grze na boisku. Przyjechaliśmy z jasnym planem – grać bez zbędnych analiz, wygrać ten mecz i kolejne spotkania grupowe, by ułatwić sobie drogę".
Algieria nie zakwalifikowała się na dwa ostatnie mundiale, ale wywalczyła awans na rozszerzony turniej w 2026 roku w USA, Meksyku i Kanadzie.
Mahrez w tym roku zdobył z Al Ahli nową Ligę Mistrzów AFC Elite, gdy klub z Dżuddy pokonał japońskie Kawasaki Frontale 2:0 i sięgnął po pierwszy tytuł kontynentalny.
"Dobrze jest strzelać gole – to buduje pewność siebie – ale drużyna musi stale podnosić poziom, by być bardziej regularna" - powiedział Mahrez. "Teraz cała uwaga skupia się na Burkina Faso. Musimy zagrać lepiej i być bardziej stabilni już od następnego meczu".
Algieria prowadzi w grupie E z trzema punktami i w niedzielę zmierzy się z Burkina Faso.
Wcześniej w środę Burkina Faso zdobyła dwa gole w doliczonym czasie drugiej połowy i pokonała grającą w dziesiątkę Gwineę Równikową 2:1.