Najciekawsze fragmenty meczu
Botafogo zdobyło swój trzeci tytuł mistrza Brazylii w piłce nożnej, powtarzając lata 1968 i 1995, dzięki zwycięstwu 2-1 nad São Paulo w 38. i ostatnim dniu meczowym.
"Nie mogę powiedzieć, że kiedy tu przybyłem, byłem przekonany, że wygramy Brasileirão i Libertadores. Przybyliśmy tutaj, aby walczyć o wszystko, ale to wspaniałe, czego doświadczam. To niezwykły rok. Powiedziałem moim piłkarzom: nie ma historii bez odwagi. Byliśmy drużyną wielkiej odwagi" – powiedział były trener SC Braga, wciąż przebywający na murawie Estadio Olímpico Nilton Santos.
Zapytany o kontynuację pracy z nowymi mistrzami Brazylii, Artur Jorge wolał podkreślić moment szczęścia, którym chce się po prostu cieszyć.
"Na tym etapie mogę powiedzieć, że jestem bardzo szczęśliwy w Botafogo. Od tego momentu możemy myśleć o wszystkim. Po prostu chcę się tym cieszyć. Dziś moją rzeczywistością jest Botafogo. (Jeśli chodzi o pozostanie) będziemy mieli czas, aby o tym porozmawiać" – powiedział.
Na koniec zostawił wiadomość z podziękowaniami dla fanów Fogo, biorąc pod uwagę wsparcie, jakie dali drużynie od czasu, gdy ją przejął.
"Jestem bardzo wdzięczny za to, co fani zrobili przez te osiem miesięcy, kiedy tu jestem. Jestem bardzo szczęśliwy w Botafogo, naprawdę lubię tu być. Taki miałem cel: przyjść, wygrać i czekać na to, co przyniesie mi przyszłość" – zakończył.
Dziś Wenezuelczyk Jefferson Savarino w 37. minucie i Gregore w 90. minucie, po tym jak William Gomes przywrócił remis w 63. minucie, dali tytuł drużynie z Rio de Janeiro, która wcześniej wygrała Copa Libertadores, Ligę Mistrzów Ameryki Południowej.
Artur Jorge przypieczętował trzeci z rzędu tytuł dla portugalskiego trenera w Brasileirão, po zwycięstwach Palmeiras Abela Ferreiry w 2022 i 2023 roku, i czwarty w ciągu ostatnich sześciu lat, w tym zwycięstwo Flamengo Jorge Jesusa w 2019 roku.