Najgorętszym towarem na rynku jest nigeryjski strzelec Victor Osimhen, którym zainteresowanych jest kilku bogatych klubów, a sam prezydent Aurelio De Laurentiis spodziewa się letniego transferu. Jak wiadomo już od pewnego czasu, w zespole Partenopei nie zostanie także Piotr Zieliński.
Polski pomocnik ma kontrakt tylko do końca czerwca, nie chce podpisywać nowego, a jego przenosiny do Interu Mediolan wyglądają coraz bardziej realnie. Nerazzurri poinformowali już Napoli o trwających negocjacjach z zawodnikiem, a wszystko jest już na zaawansowanym etapie.
"Negocjujemy i ustalamy warunki, rozmawiałem już z De Laurentiisem. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, podpiszemy z nim kontrakt na przyszły sezon" - powiedział w stacji DAZN dyrektor generalny Interu, Beppe Marotta.
Zieliński, który został wybrany najlepszym polskim piłkarzem 2023 roku, za niecałe cztery miesiące będzie obchodził 30. urodziny, a na Półwyspie Apenińskim występuje od lipca 2011 roku. Ma za sobą pobyt w Udinese i wypożyczenie do Empoli, a w koszulce Napoli występuje już ósmy rok. Niektóre włoskie media donoszą już o warunkach jego angażu w Interze, czteroletnim kontrakcie z roczną pensją w wysokości 4,5 miliona euro, podczas gdy Napoli zaoferowało roczne wynagrodzenie w wysokości 5 milionów euro i klauzulę odejścia w wysokości 20 milionów euro.
Według klubu Zieliński jest obecnie kontuzjowany i nie rozpoczął zeszłotygodniowego meczu z Hellas Verona (2:1). Z pewnością zabraknie go w Lidze Mistrzów, gdyż według mediów jego nazwisko nie znajdzie się w składzie na fazę pucharową milionowych rozgrywek, w której Napoli zmierzy się z Barceloną w ósmej kolejce.