Więcej

Dublet Karola Świderskiego, ale przełamanie Polaka nie uratowało Panathinaikosu przed wpadką

Zaktualizowany
Dublet Karola Świderskiego w Panathinaikosie, przełamanie po długiej przerwie
Dublet Karola Świderskiego w Panathinaikosie, przełamanie po długiej przerwieFilip Radwanski / Alamy / Profimedia
Karol Świderski w niedzielę zdobył dwa trafienia w barwach ateńskiego Panathinaikosu. To jego pierwsze oficjalne bramki od maja. Okoliczności sprzyjały, ale też umiał je wykorzystać.

W pierwszym meczu greckiej Super League się nie udało, więc spróbował w drugim i jakoś poszło. Mowa o Karolu Świderskim, który dziś dwoma golami odwrócił wynik wyjazdowego meczu z Kifisią w Volos. 

Sprawdź szczegóły meczu Kifisia - Panathinaikos

Koniczynki nieoczekiwanie przegrywały już po kilku minutach z beniaminkiem grającym z konieczności na cudzym obiekcie. Zmiana przyszła przed upływem kwadransa, gdy podyktowany rzut karny wykonywał Świderski

28-latek pokonał Moisesa Ramireza i powtórzył ten wyczyn w drugiej połowie. Tym razem napastnik z Rawicza miał ułatwione zadanie, ponieważ golkiper rywali popełnił bardzo kosztowny błąd i wypuścił piłkę, umożliwiając skierowanie jej do pustej bramki.

Świderski zszedł z boiska po 66 minutach i musiał z rozczarowaniem oglądać ciąg dalszy. Kifisia wyrównała w 79. minucie, a już w doliczonym czasie Hugo Sousa jako trzeci pokonał Bartłomieja Drągowskiego. Dla polskiego bramkarza ten mecz kończy się fatalnie - obronił tylko jedno z czterech uderzeń. Po dwóch kolejkach PAO ma tylko punkt w tabeli, co jest uznawane za blamaż.

Dla Karola Świderskiego to wciąż cenne przełamanie, ostatnie oficjalne trafienie notował przeciwko AEK jeszcze na początku maja. Po dwóch meczach rozgrywek 2025/26 Świderski jest już tylko o jedno trafienie od wyniku z ostatniej kampanii, gdy zdobył trzy gole w Super League.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen