Turecki klub, prowadzony przez trenera Jose Mourinho, nadal wzmacnia swój skład. Czy wiosną uda się zmniejszyć dystans do uciekającego Galatasaray? Na razie udało się sprowadzić Diego Carlosa z Aston Villi i Milana Skriniara z PSG.
Transfer Andersona Taliski był długo wyczekiwany, a zawodnik podsycał spekulacje w mediach społecznościowych. Na Instagramie zamieścił film ze swoich sesji treningowych, wraz z emoji klepsydry i enigmatyczną wiadomością: "Wielkość drugiego domu przewyższy pierwszy".
Oczekuje się, że 30-letni zawodnik przybędzie do Stambułu prywatnym odrzutowcem, gdzie Fenerbahce ma sfinalizować szczegóły dotyczące jego praw transferowych. Wiceprezes klubu Fenerbahce Acun Ilııcalı powiedział, że Talisca jest w kontakcie z klubem od dłuższego czasu, pomimo prób jego transferu ze strony rywali Galatasaray.
"Galatasaray wykonało kilka ruchów w zeszłym tygodniu, ale mamy silne relacje z zawodnikami i przedstawiamy im naszą wizję. Talisca już czuje się częścią Fenerbahce i pracujemy nad pokonaniem wszystkich przeszkód, aby go tu sprowadzić" - powiedział Ilıcalı.
Po tych słowach w poniedziałek Fenerbahce opublikowało oświadczenie, potwierdzając nadchodzący ruch. "Nasz klub osiągnął porozumienie w sprawie transferu Andersona Taliski. Zawodnik został zaproszony do Stambułu na testy medyczne i dalsze rozmowy transferowe" – napisały Kanarki.
