Biało-czerwonym w Rotterdamie wystarczy remis. W innym przypadku zamiast miejsc 9-12 przesuną się na lokaty 13-16. Warto wspomnieć, że są to trzecie mistrzostwa świata Polek pod kierunkiem Arne Senstada. W MŚ 2021 zespół zajął 15., a dwa lata później 16. miejsce.
Przed turniejem prezes krajowej federacji Sławomir Szmal w rozmowie z PAP nakreślił plan minimum dla reprezentacji jako zakończenie turnieju na miejscu 9-12.
Historyczny bilans spotkań Polski z Austrią pokazuje, jak wyrównana jest rywalizacja obu drużyn, i jakiego meczu można się spodziewać w poniedziałek. W dotychczasowych 33 meczach Polki zwyciężały bowiem 16 razy, Austriaczki triumfowały 14 razy, a trzy spotkania zakończyły się remisem.
Ostatnie wspomnienie z tej konfrontacji pochodzi sprzed ponad czterech lat. W dwumeczu eliminacyjnym do MŚ 2021 Polki najpierw zremisowały na wyjeździe 29:29, by w rewanżu w podstołecznych Markach przegrać 26:29. Co prawda biało-czerwone ostatecznie pojechały na mundial do Hiszpanii, lecz tylko dzięki tzw. dzikiej karcie przyznanej przez międzynarodową federację.
Ostatnia wygrana Polski (33:26) miała miejsce w kwalifikacjach MŚ w 2010 roku w Lublinie.
