Holandia pokonała broniącą tytułu Francję, Argentyna lepsza od Tunezji o jednego gola

Holandia pokonała broniącą tytułu Francję, Argentyna lepsza od Tunezji o jednego gola
Holandia pokonała broniącą tytułu Francję, Argentyna lepsza od Tunezji o jednego golaRobin van Lonkhuijsen / ANP / AFP

W meczu kończącym rywalizację w rundzie zasadniczej mistrzostw świata piłkarek ręcznych broniąca tytułu Francja przegrała w Rotterdamie z Holandią 23:26 (13:14). Zwyciężczynie wygrały grupę 3 i w ćwierćfinale zmierzą się z Węgrami. Wcześniej Argentyna wygrała z Tunezją.

Holenderki w pierwszym kwadransie zdominowały rywalki, prowadziły już 8:3. Trener Francuzek Sebastien Gardillou próbował różnych wariantów, łącznie z wycofywaniem bramkarki i wprowadzaniem siódmej zawodniczki do gry w polu w momencie ataku. Ten manewr z reguły nie kończył się powodzeniem, gdyż szybkie Holenderki grały bardzo skutecznie. "Trójkolorowe" systematycznie zmniejszały jednak straty i po rzucie z drugiej linii Clarisse Mairot do przerwy przegrywały tylko jedną bramką.

Po zmianie stron zespół współgospodarza turnieju ani na moment nie oddał jednak prowadzenia. "Oranje", dopingowane przez komplet kibiców w Ahoy Rotterdam, nie zwalniały tempa. Ponownie wypracowały kilkubramkowe prowadzenie (22:18). Niesamowitymi interwencjami popisywała się ich bramkarka Yara Ten Holte. Końcówkę spotkania miejscowi kibice oglądali już na stojąco.

Najlepszą zawodniczką meczu (MVP) wybrano Yarę Ten Holte, która podobne wyróżnienie odebrała po spotkaniu z Polską.

Minimalne zwycięstwo Argentyny

Mecz pozaeuropejskich drużyn rozpoczął piątą, ostatnią serię spotkań w grupie 3, zaliczaną do rundy zasadniczej. Stawką spotkania było piąte miejsce w puli i wyższa lokata na koniec klasyfikacji. Argentyna w przypadku zwycięstwa siedmioma golami i wygranej Polski z Austrią miała nawet szanse na czwartą pozycję. Wówczas decydowałaby tzw. mała tabela pomiędzy Austrią, Argentyną i Tunezją.

Piłkarki ręczne z Ameryki Południowej szybko wypracowały kilkubramkową zaliczkę. Pod koniec pierwszej części gry bramkarka "La Garra" Valentina Menucci popisała się spektakularną obroną rzutu karnego. Najpierw sparowała rzut Amal Hamrouni, a po chwili dobitkę tej samej zawodniczki.

Po zmianie stron trzecia drużyna mistrzostw Afryki zaczęła odrabiać straty, które po golu Sondes Hachany Ep Kerkeni stopniały do stanu 20:21. Po karnym Fadwy Aouij na tablicy pojawił się remis 23:23. Nierozstrzygnięty wynik premiował Tunezję. Finałowe minuty toczyły się bramka za bramkę. Liderka Elke Karsten po indywidualnej akcji odzyskała prowadzenie dla Argentynek. Trener Pablo Morel 37 s przed końcem prosił o czas. Dzięki jego uwagom padł gol na wagę remisu, ale ostatnie słowo równo z syreną należało do obrotowej Giuliany Gavilan.

Wcześniej kwalifikację do Top 8 mundialu wywalczyły także drużyny Niemiec, Brazylii, Norwegii (mistrzynie olimpijskie), Czarnogóry, Danii i Węgier.

Do mistrzostw przystąpiły 32 drużyny podzielone na osiem grup. Do rundy zasadniczej awansowały po trzy zespoły z każdej. W ćwierćfinałach zagrają dwie najlepsze drużyny z każdej z czterech grup drugiej fazy.

Finał i mecz o trzecie miejsce zaplanowano na 14 grudnia w Rotterdamie.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen