W marcu kobiety skaczące na nartach po raz pierwszy pojawiły się na obiekcie mamucim i w norweskim Vikersund rozegrano jeden z konkursów Pucharu Świata. Teraz Słoweńcy chcieliby pójść krok dalej i zorganizować na słynnej Letalnicy premierowe mistrzostwa globu.

Słowenia aplikując o MŚ w lotach w 2028 roku, zamierza przedstawić propozycję, by w zawodach startowały również kobiety.

W najbliższym sezonie w kalendarzu miała się pojawić kobieca wersja tradycyjnego Turnieju Czterech Skoczni. Wszystko jest dograne po stronie niemieckiej i tam zawodniczki, wzorem skoczków, będą rywalizować o pucharowe punkty w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen. Problem jest z konkursami w Austrii, dlatego w programie PŚ są zawody w Villach.

Sekretarz generalny austriackiej federacji (OeSV) Christian Scherer zaznaczył, że w tym wypadku muszą być wzięte pod rozwagę różne elementy, np. brak sztucznego oświetlenia na obiekcie w Innsbrucku, które ma się tam pojawić w 2026 roku. Innym z problemów jest też konieczność znalezienia miejsca w kalendarzu dla konkursów w Villach i Hinzenbach, które miałyby zwolnić miejsce dla TCS.

"Mam nadzieję, że wkrótce wszystko zostanie dopięte" – powiedział Scherer.