Evenepoel powiedział, że doznał złamania żebra, łopatki i ręki, stłuczenia płuc i zwichnięcia prawego obojczyka, co spowodowało zerwanie wszystkich okolicznych więzadeł.
Jak donoszą belgijskie media, zawodnik uderzył w otwarte drzwi pojazdu pocztowego podczas wtorkowego treningu w Oetingen.
"Powrót zaczyna się teraz. Po strasznym wypadku na wczorajszym treningu wieczorem przeszedłem operację i wszystko poszło dobrze" – napisał Evenepoel.
"To będzie długa podróż, ale jestem w pełni skoncentrowany na moim powrocie do zdrowia i jestem zdeterminowany, aby wrócić silniejszym, krok po kroku".
Evenepoel, który w tym roku zdobył złoto w wyścigu ze startu wspólnego mężczyzn i jeździe na czas na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, został przewieziony do szpitala Erasmus w Anderlechcie, a następnie przeniesiony do szpitala w Herentals, gdzie jego obrażenia zostały poddane dalszej ocenie.
"Jestem bardzo wdzięczny za całą pomoc i wsparcie, jakie otrzymałem w ciągu ostatnich 24 godzin. Od służb ratunkowych, sąsiadów, którzy pomogli mi w pierwszej chwili, zespołów medycznych w Anderlechcie i Herentals oraz lekarza naszej drużyny" – dodał.
"Chciałbym również podziękować mojej żonie i rodzinie za wsparcie w tych trudnych chwilach, a także wszystkim za wiadomości z wyrazami wsparcia. Chcę również wyrazić moje wsparcie dla kobiety, która brała udział w wypadku".
Jak donoszą raporty, w wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległ również rower Belga.