"Dlaczego Rosja została wykluczona po inwazji na Ukrainę, a Izrael nie został wykluczony po inwazji na Gazę?" – spytał Sanchez, występując przed posłami, senatorami i eurodeputowanymi Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE).
Od rozpoczęcia pełnoskalowej agresji na Ukrainę większość rosyjskich i białoruskich sportowców została wykluczona z niemal wszystkich zawodów sportowych. Część stopniowo powróciła do rywalizacji, ale jako sportowcy neutralni, bez hymnu i symboli narodowych, za to po spełnieniu kryteriów neutralności, narzuconych przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl).
"Nasze stanowisko jest jasne i zdecydowane: dopóki nie ustaną barbarzyńskie działania, ani Rosja, ani Izrael nie powinny brać udziału w żadnych międzynarodowych zawodach" – dodał Sanchez.
Sanchez wezwał do bojkotu Izraela podczas zawodów sportowych dzień po tym, gdy w Madrycie odwołano ostatni etap słynnego wyścigu kolarskiego Vuelta a Espana z powodu demonstracji propalestyńskich w stolicy Hiszpanii. Protesty miały związek z udziałem w zawodach drużyny z Izraela.
W niedzielę przed planowanym wyścigiem Sanchez wyraził "podziw" dla uczestników demonstracji, jednocześnie podkreślając "szacunek" wobec kolarzy. Opozycja zarzuca mu "zachęcanie do aktów przemocy".
"Antysemita i kłamca" – powiedział o Sanchezie w poniedziałek na portalu X szef izraelskiej dyplomacji Gideon Saar. Przypomniał, że to Hamas zaatakował Izrael 7 października 2023 r. "Sanchez i jego komunistyczny rząd są antysemitami i wrogami prawdy" – dodał minister.
Hiszpania ostro krytykuje działania izraelskiej armii w Strefie Gazy, domagając się od UE bardziej zdecydowanej reakcji wobec rządu Izraela, kierowanego przez Benjamina Netanjahu, za wywołanie katastrofy humanitarnej w tym regionie. Pod koniec maja ub.r. Hiszpania – wraz z Irlandią i Norwegią – uznała Palestynę jako państwo.
Przed tygodniem Sanchez wprowadził całkowite embargo na dostawy broni do Izraela, w tym wykorzystanie hiszpańskich portów i przestrzeni powietrznej w tym celu.
Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 r., gdy rządzący tym terytorium Hamas napadł na południe Izraela, zabijając około 1,2 tys. osób i porywając 251. Jak informuje izraelska armia, z 48 osób nadal przetrzymywanych przez Hamas co najmniej 20 wciąż żyje. Według kontrolowanych przez Hamas władz Strefy Gazy w izraelskim odwecie zginęło ponad 64,7 tys. Palestyńczyków. ONZ i organizacje humanitarne twierdzą, że liczba ta może być zaniżona.