To druga wizyta Haggerty'ego w Warszawie - wcześniej odwiedził Polskę pięć lat temu.
"Widzę, że miasto się trochę zmieniło, ale przede wszystkim polski tenis jest w zupełnie innym miejscu. Oczywiście na pierwszym planie są Iga Świątek, Hubert Hurkacz czy Magda Linette, która jest sklasyfikowana w czołowej 50-tce rankingu WTA, ale w ich ślady idzie coraz więcej młodych polskich tenisistów i tenisistek" – powiedział Haggerty.
W poniedziałek miał okazję spotkać się z czwórką młodych zawodników z PZT Team - Mają Chwalińską, Maksem Kaśnikowskim, Olafem Pieczkowskim i Martynem Pawelskim. Wręczył im nominacje do PZT Team A. Podczas wizyty w Warszawie rozmawiał także z nowym prezesem PZT Łukaszewskim i nowym zarządem.
"Zarząd PZT przedstawił mi dokładną analizę sytuacji i plan działania nazwany roboczo +Piątką PZT+. Myślę, że związek idzie w dobrym kierunku" - podkreślił prezes ITF.