Tydzień temu biathloniści i biathlonistki rywalizowali w fińskiej Kontiolathi. Zdecydowanie lepiej zaprezentowały się tam Polki, które zdobywały punkty do klasyfikacji generalnej. Panom ta sztuka się nie udała. Najlepiej zaprezentował się Grzegorz Guzik, który w biegu indywidualnym zajął 49. miejsce.

Świetne zawody zaliczyła Joanna Jakieła, która przed tym sezonem zaliczyła ogromny postęp przede wszystkim w strzelaniu. Jakieła zajęła 28. miejsce w biegu indywidualnym, była 35. w sprincie i 26 w biegu na dochodzenie. Punktowała też Anna Mąka. Słabo spisała się natomiast Kamila Żuk, po której można było spodziewać się dużo więcej.  

Polki w Hochfilzen wystąpią w tym samym składzie, czyli Joanna Jakieła, Anna Mąka, Kamila Żuk i Natalia Sidorowicz, ale dołączy do nich jeszcze Dominika Bielecka, która tydzień temu startowała w Pucharze Europy. Skład Polaków to: Grzegorz Guzik, Andrzeja Nędza-Kubiniec, Jan Guńka oraz Marcin Zawół.

Po pierwszym weekendzie zmagań wśród pań najwięcej punktów w klasyfikacji generalnej ma Lisa Vittozzi, która uzbierała 185 punktów, druga jest Julia Simon (160 pkt), a trzecia Hanna Oeberg (144 pkt).

U Panów prowadzi Johannes Thingnes Boe, który zgromadził 209 oczek, 19 mniej zebrał Sturla Holm Laegrid, a 54 punkty do lidera traci Niemiec Roman Rees.

Zmagania rozpoczną się w czwartek od sprintu pań, w piątek w tej samej konkurencji powalczą panowie. Sobota to bieg na dochodzenie kobiet i sztafeta mężczyzn, a niedziela odwrócą się sobotnie role.

Bieg sprinterski pań rozpocznie się w czwartek o godzinie 14:10.