Są wyniki badań Michała Olejniczaka. Jego ręka nie jest złamana

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Są wyniki badań Michała Olejniczaka. Jego ręka nie jest złamana
Są wyniki badań Michała Olejniczaka. Jego ręka nie jest złamana
Są wyniki badań Michała Olejniczaka. Jego ręka nie jest złamana
AFP
Wczoraj reprezentacja Polski otworzyła mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Niestety na starcie biało-czerwoni przegrali z Francją 24:26. Sytuacja mogła być jednak jeszcze gorsza, ponieważ Michał Olejniczak mógł nabawić się w trakcie tego spotkania poważnej kontuzji.

Na początku drugiej połowy starcia z Francuzami Olejniczak odważnie ruszył do ataku i wszedł między dwóch rywali. Niestety w efekcie całej sytuacji upadł na parkiet z jednym z rywali na plecach, przez co ucierpiała jego lewa dłoń. 

Szybko opuścił boisko, narzekając na uraz, jednak później zdołał wrócić do gry. Niestety tylko na chwilę, ponieważ ból ręki za bardzo mu przeszkadzał. W rozmowie pomeczowej przyznał, że działo się tak pomimo że był na lekach przeciwbólowych w związku z innym urazem sprzed kilku dni. To spowodowało, że musiał udać się na rentgen i dodatkowe badania. 

Na szczęście nie wykazały one złamań, a jedynie mocne stłuczenie. Wszyscy z otoczenia reprezentacji liczą, że do sobotniego meczu ze Słowenią uda się doprowadzić do Olejniczaka do pełni sprawności i będzie on mógł kontynuować udział w mistrzostwach.