Los zetknął ze sobą w Pucharze CEV dwie polskie drużyny i to obecnie najlepsze w tabeli polskiej ekstraklasy. W dwumeczu tym rywalizował wicelider (BKS) z liderem (Chemik).
Wcześniej bielszczanki wyeliminowały wicemistrzynie Węgier Swietelsky Becescaba. Natomiast chemiczki przebrnęły 1/16 finału rozgrywek bez gry po wycofaniu się izraelskiego Hapoelu Kefar Sawa. W kolejnej fazie Chemik zagra ze zwycięzcą rywalizacji: Reale Mutua Fenera Chieri (Włochy) - Zeleznicar Lajkovac (Serbia).
