Oba zespoły nie tak dawno rywalizowały ze sobą w PlusLidze i to zawiercianie wygrali w Rzeszowie 3:0, podtrzymując zwycięską passę nad rywalami. Z Asseco Resovią bowiem w ekstraklasie wygrali już z rzędu sześć meczów, a ostatnią porażkę ponieśli 29 października 2023 roku.
Sprawdź szczegóły meczu Warta Zawiercie - Resovia
Przed dwoma laty z kolei Aluron CMC Warta zmierzyła się z zespołem z Rzeszowa w ćwierćfinale Pucharu CEV. Na wyjeździe przegrali 0:3, ale w rewanżu w Sosnowcu wygrali bez straty seta i zwycięzcę wyłonił „złoty set”. W nim górą była Asseco Resovia, która awansował dalej zdobywając później jako pierwszy polski zespół w historii Puchar CEV.
Inauguracyjny set meczu w Sosnowcu stał na wysokim poziomie, był niesamowicie emocjonujący i trwał aż 42 minuty. Przez długi czas prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, ale żadnej z drużyn nie udawało się uzyskać znaczącej przewagi. W końcówce gospodarze mieli siedem piłek setowych, ale nie potrafili postawić kropki nad i. Resoviacy natomiast zrobili to przy trzecim setbolu po asie serwisowym Klemena Cebulja. Fantastycznie w zespole z Rzeszowa spisywał się były gracz Aluronu CMC Warty Karol Butryn, który miał 81 procent skuteczności ataku (13/16). Goście oddali rywalom aż 15 punktów po własnych błędach, z czego aż 12 w zagrywce, a mimo to wygrali seta.
W kolejnym emocji już tyle nie było, ale jego losy rozstrzygnęły się na finiszu. Przy stanie 23:22 do końca punktowali już tylko gospodarze, w których szeregach świetnie spisywał się Bartłomiej Bołądź, kończąc 7 na 8 ataków. Generalnie zawiercianie bardzo dobrze spisywali się w ataku, mając 65 procentową skuteczność.
Po wygranej drugiej partii w kolejnej gospodarze od samego początku poszli za ciosem zdecydowanie dyktując warunki gry. Rzeszowianie mieli olbrzymie problemy w ofensywie, skończyli zaledwie siedem na dwadzieścia trzy ataki, natomiast gospodarze 17/28.
W czwartym secie zawiercianie już na początku wypracowali sobie przewagę i sukcesywnie ją powiększali. Znów praktycznie nie do zatrzymania dla rywali był wybrany MVP meczu Bołądź, który skończył 8 na 10 ataków. W całym meczu miał 68 procentową skuteczność, zdobywając 25 punktów. Z kolei Bartosz Kwolek zapisał na koncie 17 pkt. Dla Asseco Resovii najwięcej punktów zdobyli Butryn 27 i Artur Szalpuk 10.
