Runda zasadnicza dobiega końca. W najbliższy weekend zostanie rozegrana 30. kolejka. Po niej drużyny będą walczyły w play-off o półfinały. Poznaliśmy już spadkowicza, którym została ekipa Czarnych Radom.
Do play-off awansowały następujące zespoły: Jastrzębski Węgiel, Aluron CMC Warta Zawiercie, Projekt Warszawa, Asseco Resovia Rzeszów, Trefl Gdańsk, Bogdanka LUK Lublin i PSG Stal Nysa.
Zostało jeszcze jedno wolne miejsce, które zajmie ktoś z trójki: Indykpol AZS Olsztyn, PGE GiEK Skra Bełchatów i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Obecnie Akademicy z Olsztyna mają 42 punkty na koncie, a ich bezpośredni rywale w walce o awans po 39.
Indykpol potrzebuje jednego punktu podczas sobotniego starcia przed własną publicznością ze Ślepskiem Malow Suwałki, żeby zapewnić sobie awans. Wcześniej będzie wiadomo, czy presję na nich wywarła ZAKSA, która zmierzy się na wyjeździe z Jastrzębskim. Skra swój mecz zagra w niedzielę u siebie z Barkom Każany-Lwów.
O kolejności zespołów w tabeli decyduje liczba punktów, a następnie liczba odniesionych zwycięstw w tym sezonie. W uprzywilejowanej sytuacji jest ekipa z Olsztyna, bo zależy tylko od siebie. Dwa wygrane sety ze Ślepskiem dadzą jej awans. Natomiast porażka bez zdobytego punktu daje szansę ZAKSIE i Skrze. Jeśli one wygrają za trzy punkty, a Olsztyn nie zdobędzie "oczka" w Uranii, to spadnie za oba zespoły, bo Skra ma na koncie 14 zwycięstw, ZAKSA 13, a Indykpol 12. Akademicy zdobywali jednak punkty za przegrywane tie-breaki. Łącznie zagrali aż 10 meczów na pełnym dystansie, ale tylko 2 wygrali.
Wciąż mamy sporo niewiadomych na innych miejscach w czołówce i trudno wnioskować, kto z kim zmierzy się w ćwierćfinale. Pewne swojego miejsca są tylko Projekt Warszawa (3. pozycja) i Asseco Resovia Rzeszów (4. pozycja). O mistrzostwo fazy zasadniczej walczą jeszcze Jastrzębski i Aluron, o 5. lokatę biją się Trefl i Bogdanka, a Indykpol przy ewentualnym zwycięstwie i porażce Stali Nysa może być jeszcze na 7. miejscu.
