Komplet punktów dla łodzianek na zakończenie tygodniowego maratonu

Komplet punktów dla łodzianek na zakończenie tygodniowego maratonu
Komplet punktów dla łodzianek na zakończenie tygodniowego maratonuČTK / imago sportfotodienst / FOT MARCIN BRYJA / 400MM.PL

Mecz z #VolleyWrocław był ostatnim w tygodniowym maratonie spotkań drużyny ŁKS Commercecon Łódź. Mimo trudności Łódzkie Wiewióry wygrały w stolicy Dolnego Śląska 3:1 i zainkasowały komplet punktów. MVP meczu została wybrana Daria Szczyrba.

Spotkanie od asa serwisowego rozpoczęła była zawodniczka ŁKS Commercecon, a obecnie #VolleyWrocław – Natalia Dróżdż. Gdy zablokowana została Mariana Brambilla, gospodynie prowadziły 3:1. Przy stanie 5:1 o czas poprosił trener Adrian Chyliński. Gdy asa posłała Daniela Cechetto, ŁKS Commercecon wyrównał na 7:7. Uderzenie Brambilli dało łodziankom dwa "oczka" przewagi. Dobrą zagrywkę dołożyła Anna Obiała (9:12) i tym razem grę przerwał trener Wojciech Kurczyński. Punktową zagrywkę posłała także Wiktoria Kowalczyk i ŁKS Commercecon prowadził 16:11. Po mocnym uderzeniu Darii Szczyrby Łódzkie Wiewióry miały siedmiopunktową przewagę 20:13. Przyjezdne utrzymały prowadzenie do końca i finalnie wygrały seta 25:18.

Drugą partię ponownie lepiej rozpoczęły wrocławianki (3:0). Gdy Emilia Kaczmarzyk zablokowała Sonię Stefanik, gospodynie prowadziły już 5:0. Łodzianki przełamały rywalki dopiero przy stanie 7:0, blokując Dianę Frenkevych. Mocno blokiem pracowały Wiewióry, co pozwoliło im odrobić kilka punktów straty. Przy stanie 10:7 o czas poprosił trener Kurczyński. Gdy z zagrywki zapunktowała Szczyrba, mieliśmy remis po 11. Atak Brambilli dał przyjezdnym prowadzenie 15:14, a w kolejnej akcji pomyliły się gospodynie. Punkt z zagrywki dołożyła Regianie Bidias i zrobiło się 18:15 dla gości. Po ataku Joanny Garncarz #VolleyWrocław zdobył 18. punkt i o czas poprosił trener Chyliński, którego zespół prowadził czterema "oczkami". Ostatecznie z wygranej w drugiej partii cieszyły się przyjezdne, które triumfowały 25:21.

Początek trzeciej odsłony był wyrównany, chociaż szybciej na prowadzenie wyszły gospodynie (5:3). Gdy zablokowany został atak Anastasii Hryshchuk, z punktu cieszyła się Frenkevych, a jej zespół prowadził 9:5. Na ataku w ekipie ŁKS Commercecon pojawiła się Thana Fayad. Po jej ataku łodzianki zmniejszyły straty do dwóch punktów i grę przerwał trener Kurczyński. Gdy piłkę splasowała Bidias, Wiewióry cieszyły się z remisu po 17. Gospodynie nie odpuszczały, a rywalki popełniały błędy. Przy stanie 21:19 o czas poprosił trener Chyliński. Garncarz dała gospodyniom 23. punkt. W kolejnej akcji pomyliła się Brambilla, a ostatni punkt w tym secie zdobyła blokiem Natalia Dróżdż (25:20).

Problemy z przyjęciem w zespole z Łodzi sprawiły, że na początku czwartego seta #VolleyWrocław prowadził 4:1. Przy zagrywkach Szczyrby łodzianki odrobiły straty i wyszły na prowadzenie 6:4. Po autowym ataku Brambilli gospodynie traciły do rywalek trzy "oczka" (8:11). W kolejnej akcji Brazylijka poprawiła uderzenie. Na 13:15 mocno uderzyła Joanna Garncarz, a w kolejnej akcji zablokowana została Szczyrba. Kiwka Fayad dała łodziankom przewagę 18:15. Punkt na 21:18 zdobyła ze skrzydła Brambilla. W kontrze zaatakowała Frenkevych, a po 21:21 zrobiło się, gdy asa posłała Dróżdż. Gdy w ataku pomyliła się Brambilla, gospodynie wyszły na prowadzenie 22:21. Pierwszą piłkę meczową dał Wiewiórom błąd Frenkevych, a w kolejnej akcji asa posłała Anna Obiała i zakończyła to spotkanie.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen