Oficjalny trening składający się z jednej serii ma rozpocząć się w samo południe. Kwalifikacje zaplanowano na 13.20, a konkurs indywidualny z udziałem 50 zawodników na 15.05.
Ruka to trzeci przystanek w tym sezonie Pucharu Świata. W zeszły weekend skoczkowie rywalizowali w norweskim Lillehammer, a we wtorek i w środę w szwedzkim Falun.
Po czterech konkursach indywidualnych liderem klasyfikacji generalnej jest Słoweniec Anze Lanisek, który wygrał ostatni z konkursów. Drugie miejsce zajmuje Stefan Kraft, który nie wystartuje w Ruce. Austriak wrócił do ojczyzny, by towarzyszyć żonie przy narodzinach potomka. Mogą to wykorzystać zawodnicy, którzy w klasyfikacji generalnej plasują się za 32-latkiem: Austriak Daniel Tschofenig, Japończyk Ryoyu Kobayashi i Słoweniec Domen Prevc. Najlepszy z Polaków Stoch zajmuje 12. miejsce, a Tomasiak jest 15.
"W Ruce powalczymy o miejsce w czołowej dziesiątce" – zapowiada trener polskiej kadry Maciej Maciusiak.
Rukatunturi jest jedną z największych dużych skoczni na świecie. Jej rozmiar wynosi 142 m. Rekordzistą jest Norweg Halvor Egner Granerud – 150,5 m. Najdłuższy skok – 153,5 m – oddał natomiast jego rodak Jarl Magnus Riiber, który uprawiał kombinację norweską.
Puchar Świata w Ruce pierwszy raz zorganizowano w 1996 roku, a regularnie odbywa się od 2002 roku. Najczęściej – po trzy razy – wygrywali Kraft, Kobayashi i Szwajcar Simon Ammann. Przed rokiem triumfowali Niemcy – Pius Paschke i Andreas Wellinger.
Ostatnim Finem, który wygrał konkurs na Rukatunturi, był Artu Lappi w 2006 roku. Z grona Polaków na podium stawali Adam Małysz, Żyła, Stoch i Kubacki.
