Seria próbna w Szczyrku rozpoczęła się z 8. belki startowej, a kończyła się na 7. platformie. Wszyscy biało-czerwoni znaleźli się w czołowej "30".
Najlepszym z Polaków był Piotr Żyła, który skoczył 99 metrów i miał odjęte 8.6 pkt za wiatr, dało mu to trzecie miejsce. Znakomity skok oddał Aleksander Zniszczoł. On skoczył 103.5 metra, ale miał "huragan" pod narty. Odjęto mu aż 17 punktów za wiatr. Olek ruszał z 8. belki i to właśnie po jego próbie została ona obniżona. Zniszczoł był dziewiąty.
Kamil Stoch był 18. (93m, -3.5 za wiatr, +4.5 za belkę), Dawid Kubacki zajął 21. miejsce (94m, -7.0 za wiatr, +4.5 za belkę). Pozycję niżej uplasował się Paweł Wąsek (98m, -10.2 za wiatr).
Serię próbną wygrał Anze Lanisek (101.5m, -7.4 za wiatr, +4.5 za belkę). Drugi był Stefan Kraft (99m, -5.7 za wiatr, +4.5 za belkę). Warunki były bardzo zmienne, o czym świadczyć może, że Andres Wellinger, który skakał tuż przed Kraftem, miał wiatr w plecy (92.5m, +1.0 za wiatr, +4.5 za belkę). Niemiec mimo słabej odległości zajął 7. miejsce, czyli przed Zniszczołem, który lądował 11 metrów dalej.
Konkurs indywidualny na skoczni HS 104 w Szczyrku rozpocznie się o godzinie 17:30.