Świetne skoki czołówki, Jakub Wolny ósmy po pierwszej serii, trzech Polaków w "30"
Pierwsza seria przyniosła piękne długie skoki, a najdłuższy z nich zaprezentował Michael Hayboeck, który skoczył 145 metrów! Austriak potwierdził znakomitą formę z kwalifikacji, które wygrał. Austriak odbijał się z 9. belki, a czołówka odbijała się z jednego najazdu niżej, dlatego drugi Pius Paschke, mimo że skoczył 3,5 metra bliżej, to przegrywał pozycję lidera tylko o 0.3 pkt. Trzeci Kristoffer Eriksen Sundal uzyskał odległość 143 metry, co dało notę o 2.9 niższą od Austriaka. Ta trójka była miała już sporą przewagę nad resztą.
Świetnie spisał się Jakub Wolny, który w kwalifikacjach był ósmy i taki sam wynik powtórzył w pierwszej serii po próbie na 138.5 metra, którą oddał z 9. belki. Do drugiej serii awansowali jeszcze Aleksander Zniszczoł, który był 17. po skoku na 137.5 metra. Olek miał nieco więcej odjętych punktów za wiatr od Kuby, ale mimo sporej różnicy miejsc, to dzieliły ich tylko 3.4 pkt.
Trzecim z biało-czerwonych, którzy awansowali do finałowej części była Kamil Stoch. On skoczył 132 metry i to dało 22. miejsce po pierwszej serii. Niestety awansu nie wywalczyli Paweł Wąsek (125.5m), który trafił trudne warunki i dało to dopiero 36. pozycję. Po raz kolejny słaby występ zanotował Dawid Kubacki, bo on skoczył 124.5 metra, co dało dopiero 41. lokatę.
Znakomity Wolny skakał dziś na "8"! Zwycięstwo Paschke z Hayboeckiem o 0.4 pkt
Druga seria rozpoczęła się już z 8. belki, a wiatr ponownie mocno kręcił. Z trudnymi warunkami nie za dobrze poradził sobie Kamil Stoch, który skoczył 127 metrów i spadł z 22. miejsca na 25. pozycję. Aleksander Zniszczoł również nie miał szczęścia do warunków, bo był jednym z niewielu skoczków, którzy mieli dodane punkty, skoczył 129 metrów i to spowodowało spadek na 19. miejsce.
Chwilę po Olku znakomity skok oddał Jan Hoerl, który trafił dużo lepsze warunki i poszybował na 143. metr, co dało mu ogromny awans w klasyfikacji. Blisko pokonania swojego rodaka był Manuel Fettner, bo poleciał jeszcze dwa metry dalej niż Hoerl, ale miał więcej odjętych punktów i przegrywał z Janem o 0.2 pkt.
Kapitalny skok w drugiej serii zaprezentował Jakub Wolny. Polak skoczył aż 140.5 metra, co sprawiło, że po swojej próbie przegrywał tylko z Austriakami, których pokonał dopiero piąty po pierwszej serii Anze Lanisek. Słoweniec uzyskał 142.5 metra i wyprzedził Hoerla o 6.4 pkt. Stefan Kraft zepsuł swoją próbę i spadł jeszcze za Jakuba Wolnego, a Kristoffer Eriksen Sundal wylądował na 140. metrze, co sprawiło, że wyprzedził o 0.4 pkt Laniska i zapewnił sobie podium. Wolny ostatecznie zajął ósme miejsce, czyli takie samo, które miał po pierwszej serii i w kwalifikacjach.
Kapitalnie zaprezentował się Pius Paschke, który skoczył 142 metry i wywarł presję na Hayboecku. Michael to wytrzymał, skoczył metr dalej, ale odjęto mu 1.5 pkt więcej za wiatr i miał o punkt niższe noty, co przełożyło się na to, że przegrał z reprezentantem gospodarzy o 0.4 pkt. Sensacyjnie konkurs na 12. miejscu zakończył zawody Ukrainiec Yevhen Marusiak.
Pius Paschke jest już zdecydowanie na czele klasyfikacji generalnej Pucharu Świata po dwóch zwycięstwach w Titisee-Neustad. Niemiec w ośmiu konkursach zgromadził 676 punktów. Austriacy tracą do niego już ponad dwieście punktów, drugi Daniel Tschofenig ma ich 456, a trzeci Jan Hoerl 451. Najlepszy z Polaków Aleksander Zniszczoł ma 112 „oczek” i plasuje się na 16. miejscu. Sześć punktów mniej i trzy pozycje niżej plasuje się Paweł Wąsek. Na 25. miejsce przesunął się Jakub Wolny (59 pkt).