Aston Martin przeżywa trudny 2025 rok, ale sytuację łagodzi fakt, że w przyszłym roku Fernando Alonso i Lance Stroll będą jeździć samochodem w całości zaprojektowanym i nadzorowanym przez Adriana Neweya, jednego z najbardziej utytułowanych inżynierów w historii Formuły 1.
Brytyjski weteran z optymizmem wypowiada się o tym, co ma nadejść: "Nowe przepisy będą wyzwaniem, ponieważ po raz pierwszy będziesz zmieniał podwozie i jednostkę napędową w tym samym czasie" - powiedział.
"Uważam te zmiany za ekscytujące. To szansa na nowe pomysły. Nie będzie nic spektakularnego, ponieważ wszystko będzie takie samo dla wszystkich, ale to świetna motywacja" - powiedział o nowych przepisach, które pojawią się na torze w 2026 roku.
Newey, ze swoim specyficznym poczuciem humoru, twierdził, że nadal jest istotny, pomimo swoich mniej nowoczesnych metod: "Jestem ostatnim dinozaurem w branży, nadal używam stołu warsztatowego" - zażartował. "Wszystkie zespoły będą chciały wdrożyć zmiany w najlepszy możliwy sposób" - dodał.