Lewis Hamilton zdobył sześć ze swoich siedmiu tytułów mistrza świata z Mercedesem, teraz chce odnieść sukces z Ferrari. "Wywieram na siebie dziesięć razy większą presję, niż mógłby wywierać na mnie świat zewnętrzny" – powiedział 40-latek przed Grand Prix Australii. "Chodzi o to, aby dobrze rozpocząć sezon i znaleźć dobry rytm".
Nie chciał zobowiązywać się do osiągnięcia konkretnego celu. Chodzi o robienie "jednego kroku na raz": "Nie wiem, co to oznacza pod względem wyników. Mam nadzieję, że jesteśmy gotowi".
Hamilton tworzy jedną z najlepszych par kierowców w Formule 1 w Ferrari z Charlesem Leclercem, zastępując Hiszpana Carlosa Sainza w Scuderii, który teraz jeździ dla Williamsa. Dawne miejsce Hamiltona w Mercedesie zajął 18-letni Andrea Kimi Antonelli (Włochy).