Więcej

McLareny najlepsze w kwalifikacjach w Melbourne, niespodzianki w czołówce

McLareny najlepsze w kwalifikacjach w Melbourne, niespodzianki w czołówce
McLareny najlepsze w kwalifikacjach w Melbourne, niespodzianki w czołówceANTONIN VINCENT/DPPI MediaDPPI via AFP
Po sesjach treningowych wreszcie można ogłosić, że kwalifikacjami w Melbourne na dobre rozpoczął się sezon 2025 Formuły 1. Na torze w Albert Park najszybsze były McLareny - w pierwszym rzędzie do jutrzejszego wyścigu Lando Norris ustawi się przed Oscarem Piastrim. Broniący tytułu mistrzowskiego Max Verstappen zajął trzecie miejsce.

W trakcie zimowej przerwy w Formule 1 pożegnaliśmy kilku weteranów najszybszej wyścigowej serii na świecie, a na nowy sezon do grona kierowców dołączyło kilku młodych zawodników. Nie mieli oni łatwego wejścia w sezon, bo chociażby Liam Lawson z Red Bulla i Kimi Antonelli z Mercedesa zakończyli swój udział w kwalifikacjach już po pierwszej sesji. Osiągnięty przez nich czas nie pozwolił na awans dalej i niedzielny wyścig zaczną na końcu stawki - Nowozelandczyk z 18. pozycji, a Włoch z 16. 

W Q2 pożegnaliśmy pozostałych debiutantów, a także doświadczonych kierowców Astona Martina - Fernando Alonso i Lance'a Strolla. Do najlepszej dziesiątki awansowała za to stara gwardia, czyli nazwiska, które są typowane do walki o mistrzostwo świata i które regularnie bywały w czołówce w poprzednich sezonach. O pole position walczyli obaj kierowcy McLarena, Ferrari, Williamsa, a po jednym przedstawicielu w ostatnim segmencie mieli Red Bull, Mercedes, Alpine i Racing Bulls. 

W finałowej części kwalifikacji na pierwszym okrążeniu problemy mieli kierowcy McLarena - Norris wyjechał poza tor w pierwszym sektorze, a Piastri miał delikatną przygodę na trasie i obu brakowało w pierwszej trójce. W ostatnim przejeździe obaj się jednak poprawili. Najlepszy czas początkowo ku uciesze australijskiej publiczności ustanowił Piastri, ale chwilę później został on jednak pobity przez zespołowego kolegę. Po chwili okazało się, że nikt nie pojechał już szybciej od McLarenów. 

Powalczyć o pole position na pewno chciał Verstappen, ale Holender otarł się o pobocze w trzecim sektorze i tym samym stać go było tylko na trzeci najlepszy czas kwalifikacji. Honoru Mercedesa starał się bronić George Russell, który przy nieudanym występie Antonellego wykręcił czwarty czas i zajmie jutro czwartą pozycję startową. 

Gdy czasy w czołówce wydawały się uporządkowane to znikąd zaskoczyli kierowcy typowani raczej do ostatnich miejsc trzeciej sesji kwalifikacyjnej. Najpierw sensacyjnie na piątym miejscu zameldował się Alex Albon z Williamsa, a sekundy później wyprzedził go Yuki Tsunoda z Racing Bulls i to właśnie oni utworzą jutro trzeci rząd. Dopiero w czwartym ustawią się zawodnicy Ferrari - Charles Leclerc przed debiutującym we włoskich barwach Lewisem Hamiltonem

Start wyścigu w Australii o 5 rano czasu polskiego w niedzielę.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen