W ubiegły weekend Piotr Żyła obronił tytuł mistrza świata z Oberstdorfu na skoczni normalnej po ataku z 13. pozycji zajmowanej przez niego po pierwszej serii. Dawid Kubacki zajął piątą lokatę, natomiast Kamil Stoch był szósty.
Były trener polskiej kadry Łukasz Kruczek uważa, że Stoch może włączyć się do walki o medale na skoczni normalnej, biorąc pod uwagę jego aktualną dyspozycję.
"Skoki są na tyle przewrotne, szczególnie konkursy rozgrywane na imprezach mistrzowskich, że trzeba się wstrzymać z werdyktami. Na tym polega ich piękno, że trudno wskazać zwycięzcę. Zdarzały się podobne przypadki. Polacy są dobrze przygotowani, teraz tylko trzeba poczekać na to, jak w tym kotle czynników wszystko się ułoży. Kamilowi również nie należy odbierać szans" - powiedział Łukasz Kruczek.
Piątkowy konkurs indywidualny został zaplanowany na godzinę 17:30. Godzinę wcześniej odbędzie się seria próbna. Polskę w dzisiejszych zawodach oprócz Kamila Stocha reprezentować będą Piotr Żyła, Dawid Kubacki oraz Aleksander Zniszczoł.