Drugi trening odbywał się z 17. belki, czyli o dwa stopnie wyżej niż pierwszy. Tylko Dawid Kubacki odbijał się z 16. platformy. 

Najlepszy okazał się Manuel Fettner, który skoczył 136.5 metra. Tyle samo uzyskał Hayboeck, ale dostał o 0.2 pkt mniej rekompensaty za wiatr. Obaj Austriacy trafili na korzystne warunki (0.3 m/s w plecy). 

Gorzej spisali się na drugim treningu Polacy. Dawid Kubacki skoczył 129.5 metra, ale skakał z niższej belki i miał wiatr 0.8 m/s z tyłu skoczni. 

W podobnych warunkach skakali Piotr Żyła i Kamil Stoch. Ten pierwszy uzyskał 128.5 metra, drugi lądował metr bliżej. Dało to odpowiednio 15. i 18. miejsce. 

Słabo spisał się Paweł Wąsek, który skoczył tylko 122 metry w bardzo korzystnych warunkach i zajął dopiero 41. miejsce. Pięć pozycji niżej uplasował się Jan Habdas. 

Ponownie bardzo słabo wypadł Stefan Hula, który był dopiero 59. 

Halvor Egner Granerud zastosował ten sam manewr co w Oberstdorfie, gdzie też odpuścił skok na drugim treningu. 

Kwalifikacje rozpoczną się o godzinie 14.