Kenin – Gauff 3:6, 3:6
Coco Gauff w ostatnich miesiącach radzi sobie bardzo dobrze. Po US Open zmieniła trenera i pod wodzą Matta Daly'ego wygrała turniej WTA 1000 w Pekinie, a sezon zakończyła triumfem w WTA Finals.
Jak dotąd jest niepokonana również w tym sezonie, pomagając swojej drużynie w zwycięstwie w United Cup z pięcioma wygranymi meczami singlowymi i nie miała problemów w pierwszej rundzie Australian Open. Wygrała w dwóch setach ze swoją rodaczką i mistrzynią z 2020 roku – Sofią Kenin.
Gauff kontrolowała mecz przez cały czas. Raz dała się przełamać na samym początku meczu, ale od stanu 2:2 była wyraźnie lepszą zawodniczką. Cztery razy odebrała podanie przeciwniczki i awansowała do drugiej rundy w godzinę i dwadzieścia minut. Po zwycięstwie wyraziła swoje wsparcie dla mieszkańców Los Angels, gdzie szaleją ogromne pożary.
"Wiedziałam, że dzisiejszy mecz będzie trudny, ale jestem zadowolona z tego, jak zagrałam. Zdecydowanie mogłam lepiej serwować, ale cieszę się, że udało mi się przebrnąć" – powiedziała po meczu Gauff, która wygrała 10 ostatnich meczów z rzędu.
Mistrzyni US Open z 2023 roku wyrównała swój bilans z Kenin na 2-2. Obie porażki poniosła w turniejach wielkoszlemowych, pierwszą w Melbourne pięć lat temu, a drugą w 2023 roku podczas Wimbledonu.
Rozstawiona z numerem trzecim zawodniczka zmierzy się następnie z Jodie Burrage z Wielkiej Brytanii, którą pokonała w ich jedynym spotkaniu rok wcześniej w Eastbourne.