Wyjątkowo emocjonujący był wtorkowy mecz Katie Boulter z Zhu Lin. Brytyjka szybko wyszła na prowadzenie 3:1 w gemach, ale pierwszego seta ostatecznie przegrała 5:7. Po znacznie bardziej burzliwym drugim secie również w nim padł wynik 5:7 i po prawie dwóch godzinach Zhu Lin pokonała ulubienicę publiczności w Birmingham.

Wynik tego meczu ma spore znaczenie dla Magdy Linette, która czeka na zwyciężczynię pojedynku w 1/8 finału. Mecz zaplanowano na środę, rozpocznie się najpewniej wczesnym popołudniem. Wcześniej na pierwszym korcie zaplanowano jeszcze dwa spotkania.

Polka ma dotąd tylko jedno oficjalne starcie z Lin na koncie, z 2017 roku. Wówczas Chinka była lepsza na twardej nawierzchni. Tydzień temu mierzyła się jednak z Magdaleną Fręch w Nottingham i nie pokazała najlepszego tenisa, przegrywając oba sety. W takiej formie to przeszkoda zdecydowanie do przejścia dla Polki.