Więcej

Lech Sidor przed WTA Finals: Iga Świątek fatalnie wylosowała

Lech Sidor przed WTA Finals: Iga Świątek fatalnie wylosowała
Lech Sidor przed WTA Finals: Iga Świątek fatalnie wylosowałaAnthony WALLACE / AFP / AFP / Profimedia

Amanda Anisimova, Jelena Rybakina i Medison Keys to rywalki Igi Świątek w grupie Sereny Williams w WTA Finals w Rijadzie. "Fatalny los. Trzy rywalki, z którymi Iga nie lubi grać" – uważa Lech Sidor, były mistrz Polski w singlu, obecnie komentator tenisowy w Eurosporcie.

W drugiej grupie zagra liderka rankingu WTA Aryna Sabalenka oraz Coco Gauff, Jessica Pegula i Jasmine Paolini.

"Ta grupa w połowie sezonu byłaby mocniejsza. Teraz nie. Paolini załapała się do WTA Finals rzutem na taśmę. Przeczuwam, że będzie słabszą zawodniczką. Gauff raz wystrzeli z formą, innym razem gra przeciętnie. Iga ma zdecydowanie trudniejszą grupę. Wszystkie przeciwniczki grają tak szybko, że Iga może mieć problemy z każdą z nich" – przekonuje Sidor.

Raszynianka w tym sezonie wygrała w genialny sposób finał Wimbledonu z Anasimową (6:0, 6:0), ale potem poniosła z nią porażkę na US Open (4:6, 3:6).

"Tak naprawdę Anisimova w Nowym Jorku rozniosła Igę, a w głowie zawodnika zwykle siedzi ostatni mecz. Anasimova od pewnego czasu poczuła luz w grze. Ona nie musi wygrać za wszelką cenę. Inaczej niż Świątek, która każdy mecz gra na śmierć i życie" – twierdzi Sidor.

Rybakina z kolei – według Sidora – to zawodniczka bardzo solidna. W turniejach tego sezonu zwykle nie przegrywała z zawodniczkami niżej rozstawionymi. Natomiast Keys miewa "mecze życia", w których gra bardzo szybki tenis, ogrywając rywalki.

Zdaniem byłego mistrza Polski atutem Polki może być nawierzchnia kortu w Rijadzie.

"Nie wiem, jaka jest. Jeśli będzie szybka, to stanie się atutem rywalek. Tępa i sprawiająca, że piłka będzie się odbijała wysoko, da więcej szans Idze" – analizuje Sidor.

WTA Finals wydaje się być piątym, najważniejszym, turniejem w sezonie, obok czterech wielkoszlemowych.

"Nie ma piątej lewy Wielkiego Szlema. To zbyt prestiżowe imprezy i kolejne miliony dolarów niczego nie zmienią. Zwłaszcza w kobiecym tenisie, gdzie te turnieje wieńczące sezon rozgrywane są w egzotycznych miejscach. Na pewno będzie to jednak turniej ciekawy. Tu nie ma miejsca na niespodzianki, jak w innych turniejach, gdzie 130. zawodniczka rankingu wygrywa z turniejową dwójką czy trójką. Tutaj wszystkie rywalki są zbliżone umiejętnościami. Żadnego wyniku nie będzie można określić mianem niespodzianki" – kończy Sidor.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen