Czas na ATP Finals - autentyczną Ligę Mistrzów tenisa ziemnego. Ośmiu uczestników, którzy pozamiatali w dotychczasowej części sezonu, dwie grupy i tylko jeden triumfator. W przeszłości rozgrywany na kortach całego świata. Od Tokio przez Paryż i Nowy Jork, po Franfurt, Lizbonę czy Szanghaj. Cztery lata temu po raz pierwszy zawitał do Turynu, na północy Włoch. Śmietanka męskiego tenisa krzyżuje rakiety na hali Inalpi Arena.
Reprezentant gospodarzy - Jannik Sinner - powalczy o obronę tytułu. Światowy numer jeden w grupie zmierzy się chociażby z trzecim w klasyfikacji Alexandrem Zverevem czy czwórką - Taylorem Fritzem. Co, jeśli uda mu się awansować? Tam, w fazie pucharowej ATP Finals mogą czekać na niego chociażby Carlos Alcaraz czy Novak Djoković. To turniej dla najlepszych. Tu nie będzie łatwych meczów.
Nitto ATP Finals 2025: najważniejsze informacje
Miejsce: Turniej odbędzie się w Turynie na twardej nawierzchni w Inalpi Arena. To obiekt mogący pomieścić ponad 12 tysięcy widzów. Co ciekawe, to już czwarta edycja z rzędu rozgrywana właśnie w stolicy Piemontu.
Czas trwania: Turniej będzie miał miejsce od 9 do 16 listopada 2025 roku. To jednocześnie tydzień, w którym kończy się oficjalny sezon ATP. Najpierw faza grupowa, potem półfinały i wielki finał w niedzielny wieczór.
Format: Zasady są banalnie proste. Rywalizacje rozpoczynają dwie grupy po czterech tenisistów w każdej. Wszyscy rozgrywają po trzy mecze, po których dwójka najlepszych idzie dalej, wprost do fazy pucharowej.
Pula nagród: W tym roku do podziału mamy rekordowe 15,5 miliona dolarów, z czego niepokonany mistrz może zgarnąć nawet 5 milionów USD. To jedna z najwyższych nagród pieniężnych w historii tenisa.
Lista uczestników turnieju ATP Finals
Tegoroczna obsada turnieju w Turynie wygląda jak prawdziwy "dream team" światowego tenisa. Zagrają mistrzowie Wielkich Szlemów, weterani i debiutanci, którzy w 2025 roku zrobili największe postępy.
Jannik Sinner (Włochy) - obrońca tytułu i największa nadzieja kibiców gospodarzy. W 2024 roku wygrał turniej bez straty seta, zostając pierwszym włoskim mistrzem ATP Finals w historii. Triumfator tegorocznego Wimbledonu oraz Australian Open.
Carlos Alcaraz (Hiszpania) - wciąż bardzo młody, ale już ukształtowany mistrz. Po triumach na French Open i US Open ponownie udowodnił, że daje radę na każdej nawierzchni.
Novak Djoković (Serbia) - niezatapialna, wieczna legenda tego sportu i aż siedmiokrotny triumfator ATP Finals w przeszłości. W wieku 38 lat wciąż prezentuje poziom, o jakim większość rywali może tylko marzyć.
Alexander Zverev (Niemcy) - specjalista od hali i dwukrotny zwycięzca ATP Finals (2018, 2021).
Taylor Fritz (USA) - światowy numer cztery, dotarł do półfinału Wimbledonu.
Ben Shelton (USA) - najmłodszy uczestnik turnieju i prawdziwy showman. Ćwierćfinalista Wimbledonu, półfinalista Australian Open.
Alex de Minaur (Australia) - przedostatni zakwalifikowany do rywalizacji w Turynie. Pierwszy Australijczyk w ATP Finals od czasów słynnego Lleytona Hewitta.
Felix Auger-Aliassime (Kanada) lub Lorenzo Musetti (Włochy) - obaj są na granicy kwalifikacji i walczą o ostatnie miejsce w elicie.
Pula nagród ATP Finals 2025
Tegoroczna edycja przyniesie rekordową pulę nagród. W sumie do podniesienia z kortu będzie aż 15,5 miliona dolarów. To o "skromne" 250 tysięcy dolarów więcej niż przed rokiem.
Udział w trzech meczach fazy grupowej: £253 000 (ok. $331 000)
Zwycięstwo w meczu grupowym: £303 000 (ok. $396 500)
Wygrana w półfinale: £904 000 (ok. $1,18 mln)
Wygrana w finale: £1,8 mln (ok. $2,37 mln)
Niepokonany mistrz: £3,87 mln (ok. $5,07 mln)
Gdzie oglądać turniej ATP Finals 2025?
Turniej rzecz jasna będzie dostępny również w polskiej telewizji. Transmisje na barki wzięła stacja Polsat. To tam, po wykupieniu odpowiedniego abonamentu, będzie możliwość śledzenia wszystkich spotkań. W internecie, na urządzeniach mobilnych, laptopach czy telewizorach z obsługą Smart TV będzie to możliwe za pomocą aplikacji PolsatBox.