Polsko-monakijskę parę w pierwszym secie jedna piłka dzieliła od wygrania tej partii, ale to rywale przełamali serwis po dziesięciu równych gemach i ostatecznie zwyciężyli 7:5.
Niewiele brakowało, a faworyci przełamaliby też na starcie drugiej partii. Ostatecznie tie-break drugiego seta decydował i w nim aż cztery mini breaki po polsko-monakijskiej stronie zdecydowały o porażce 5:7, 6:7(3).