Tenis Flash: Hurkacz zwycięski, Linette i Zieliński już poza rozgrywkami w Miami

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Tenis Flash: Hurkacz zwycięski, Linette i Zieliński już poza rozgrywkami w Miami
Tenis Flash: Świątek awansowała dalej po ciężkim boju, dziś kolejne emocje
Tenis Flash: Świątek awansowała dalej po ciężkim boju, dziś kolejne emocjeAFP
Turnieje ATP i WTA nadal toczą się w zawrotnym tempie, a Flashscore śledzi dla Ciebie każdą akcję na bieżąco. W naszym codziennym Tenis Flashu przedstawiamy najciekawsze wiadomości, najciekawsze filmy, reakcje i posty w mediach społecznościowych z szerokiego świata tenisa. Fakty, których nie możesz przegapić.

23:55 Hubert Hurkacz grał wyjątkowo wyrównany pojedynek z Sebastianem Kordą. Polakowi trzeba oddać, że nawet po porażce w tie-breaku drugiego seta nie stracił kontroli nad sobą, ograniczając się do chwilowego wybuchu gniewu i szybko wracając na właściwe tory. To dało efekty, gdy jedyne w całym meczu przełamanie utorowało mu drogę do wygranej w trzeciej partii. Zwycięstwo 7:6(5), 6:7(5), 6:3 pozwala Polakowi czekać na rywala w kolejnej fazie.

22:46 Z deblem w Miami szybko żegna się również Magda Linette. Polka, w duecie z Bernardą Perą, nie znalazła sposobu na Lindę Noskovą i Xiyu Wang. W drugim secie udało się wprawdzie doprowadzić do tie-breaka i wyjść w nim na 2-0 po szybkim mini przełamaniu, ale później aż pięć razy z rzędu punktowały rywalki i dojechały do końca bez problemu - 6:4, 7:6(4).

22:31 Wiktoryja Azaranka (32. WTA) w pierwszym secie długo walczyła o wygraną, już od stanu 5:2 wypuściła z rąk pięć piłek setowych i dopiero przy stanie 7:5 zdołała zakończyć seta z Katie Boulter (30. WTA). W drugiej partii Brytyjka nie dała już rady dotrzymać kroku, pierwszego swojego gema broniąc dopiero po stanie 0:5. Na powrót było za późno i to Białorusinka zmierzy się z Putincewą po zwycięstwie 7:5, 6:1.

22:06 Jan Zieliński żegna się z turniejem deblowym w Miami. Wraz z partnerem Hugo Nysem polski tenisista rozbił się o najmocniejszą parę światowego rankingu, Bopanna/Ebden. W pierwszej partii do 10. gema włącznie oba zespoły szły równo, ale nie doszło do tie-breaka, Zieliński i Nys dali się przełamać na 5:7. Niewiele brakowało, a faworyci przełamaliby też na starcie drugiej partii. Ostatecznie tie-break drugiego seta decydował i w nim aż cztery mini breaki po polsko-monakijskiej stronie zdecydowały o porażce 5:7, 6:7(3).

21:12 Jan-Lennard Struff (25. ATP) jako pierwszy wywalczył break point, ale czujny Alex De Minaur (10. ATP) nie dał mu szansy na wykorzystanie okazji. Australijczyk nie tylko się obronił, ale w tie-breaku był wyraźnie lepszy, wygrywając 7-3. W drugim secie wykorzystał jedną okazję na przełamanie i to wystarczyło, by dowieźć wygraną 7:6(3), 6:3 w niecałe dwie godziny. De Minaur zagra z Marozsanem, a my czekamy aż na kort wejdą Hurkacz i Korda.

20:41 Madison Keys (28. WTA) nie była rywalką zdolną zatrzymać Jelenę Rybakinę (4. WTA) w 1/8 finału w Miami. Amerykanka w drugim secie zdołała wprawdzie wygrać trzy gemy z rzędu i wyjść na 5:4 z faworytką, ale nawet tie-breaka z tego stanu nie udało się wypracować. Rybakina wygrywa 6:3, 7:5 i to ona zagra z Marią Sakkari w ćwierćfinale.

20:18 Julia Putincewa (68. WTA) nie tylko wygrała przekonująco pierwszego seta, ale też w drugim powróciła ze stanu 1:4, by obronić dwie piłki setowe Anheliny Kalininy (36. WTA), doprowadzić do tie-breaka i w nim od 4-5 dojść do 7-5. Moskwianka wygrywa swój czwarty mecz w Miami i czeka na rywalkę z pary Azaranka/Boulter.

19:25 Zacięty pojedynek Chaczanowa i Cerundolo przecinały krótkie przerwy spowodowane pogodą i dopiero o 19:20 walkę zaczęli Jan-Lennard Struff (25. ATP) z Alexem De Minaurem (10. ATP). A właśnie po nich na korcie zobaczymy Huberta Hurkacza, pewnie bliżej 21:00.

19:12 Mecz zaczął się doskonale dla Karena Chaczanowa (16. ATP), który już w pierwszym gemie sprawił spore kłopoty rywalowi. Później wygrał sześć gemów z rzędu, trzykrotnie przełamując bezradnego Francisco Cerundolo (21. ATP). W drugim secie żaden zawodnik nie dopuścił do choćby break pointu przez 10 gemów, ale na finiszu to Argentyńczyk wyrwał przewagę. Chciał pójść za ciosem w trzecim secie, wykorzystując break point już na starcie. Jednak Chaczanow błyskawicznie wrócił do gry, by obronić nawet dwie piłki meczowe i doprowadzić do tie-breaka, w którym to on był zwycięski, nawet jeśli dopiero za piątym razem.

18:53 Alexander Zverev (5. ATP) zrobił swoje i nie oddał seta Chrisowi Eubanksowi (32. ATP). Niemiec poskromił jedną z nadziei miejscowych wynikiem 7:6(4), 6:3.

17:43 Fabian Marozsan (57. ATP) górą w starciu z Alexeiem Popyrinem (45. ATP). W pierwszym secie zaczęło się od dwóch wzajemnych przełamań, po których gra zdawała się zmierzać ku tie-breakowi. Jednak Węgier obronił trzy break pointy i sam przełamał w 12. gemie, zgarniając otwierającego seta. W drugim poszło już z górki, Australijczyk stracił podanie w czwartym gemie i nie zdołał straty odrobić pomimo sporego wysiłku, przegrywając 5:7, 3:6.

16:44 Modowe faux pas? Hubert Hurkacz bierze to na wesoło, przygotowując się do meczu z Sebastianem Kordą. Polak z Amerykaninem pojawią się na korcie nie przed 19:00 polskiego czasu.

16:11 Maria Sakkari (9. WTA) jako pierwsza melduje się w ćwierćfinale turnieju Miami Open. Greczynka nie musiała nawet wychodzić na kort, ponieważ Anna Kalinska (25. WTA) poddała mecz przed jego rozpoczęciem. Rywalką Sakkari będzie zwyciężczyni z pary Keys-Rybakina.

09:52 Dzisiaj polskich kibiców czekają kolejne emocje w Miami. O godzinie 19 swój mecz trzeciej rundy rozpocznie Hubert Hurkacz (9. ATP), który zagra z Sebastianem Kordą (29. ATP). W nocy z poniedziałku na wtorek na kort wyjdzie za to ponownie Iga Świątek (1. WTA), która o ćwierćfinał zagra z Jekatieriną Aleksandrową (16. WTA).

09:48 W późnych godzinach nocnych europejskiego czasu swoje mecze kończyli rywalizujący na Florydzie panowie. Do kolejnej rundy pewnie awansowali Daniił Miedwiediew (4. ATP) i Casper Ruud (8. ATP), ale za to przegrał Ugo Humbert (15. ATP), który był faworytem w meczu z Dominikiem Koepferem (50. ATP). 

09:47 Na późniejszej konferencji prasowej Iga Świątek (1. WTA) przyznała, że był to jej najtrudniejszy mecz od dawna. "Nie powiedziałabym, że rywalka czymś mnie zaskoczyła, bo wiedziałam, że może zagrać dobry tenis. Każdy mecz jest inny, więc nigdy nie będzie tak, że nasze dyspozycje będą takie same. Tego dnia, mimo że miałam przewagę w każdym secie, nie udawało mi się szybko domknąć setów. Sama sprawiałem sobie problemy" - mówiła Polka. 

09:45 Iga Świątek (1. WTA) po bardzo trudnym dla siebie meczu wygrała 6:7(7), 6:4, 6:4 z Lindą Noskovą (29. WTA). Polka pierwszy raz od dłuższego czasu przegrała seta i musiała wychodzić z opresji. Spotkanie trwało niemal trzy godziny, ale ostatecznie liderka światowego rankingu awansowała do 1/8 turnieju w Miami.