Niesieni dopingiem tysięcy fińskich kibiców Otto Virtanen i Harri Heliovaara pokonali w decydującym meczu Vaska Pospisila i Alexisa Galarneau 7:5, 6:3 i po raz pierwszy awansowali do półfinału.

Milos Raonic, grający w turnieju po raz pierwszy od pięciu lat, zapewnił Kanadzie doskonały start, pokonując nisko notowanego Fina Patricka Kaukovaltę 6:3, 7:5, dzięki 18 asom.

Obie drużyny zostały dotknięte kontuzjami, a najwyżej sklasyfikowany kanadyjski gracz Felix Auger-Aliassime nie mógł wyjść na kort. Analogicznie fiński numer jeden Emil Ruusuvuori również został wykluczony.

Jednak 171. w rankingu Virtanen dał z siebie wszystko, imponująco pokonując 22-letniego Gabriela Diallo 6:4, 7:5 i doprowadzając do decydującego meczu deblowego. 

W meczu deblowym Virtanen ponownie zaprezentował oszałamiający tenis, podczas gdy nadziei Kanady nie pomogła kontuzja Pospisila, nawet jeśli ten walczył dalej. Przełamanie serwisu w ósmym gemie drugiego seta okazało się wystarczające, a Finlandia przypieczętowała zwycięstwo, aby jeszcze w tym tygodniu rozegrać starcie z Czechami lub zeszłorocznymi wicemistrzami - Australią.