Hurkacz i Shelton odpadli w deblu po zaciętym meczu przerwanym przez deszcz

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Hurkacz i Shelton odpadli w deblu po zaciętym meczu przerwanym przez deszcz
Hurkacz i Shelton odpadli w deblu po zaciętym meczu przerwanym przez deszcz
Hurkacz i Shelton odpadli w deblu po zaciętym meczu przerwanym przez deszczPAP
Hubert Hurkacz i Amerykanin Ben Shelton przegrali 5:7, 7:5, 6-10 z Brytyjczykiem Cameronem Norrie i Australijczykiem Rinkym Hijikatą w pierwszej rundzie deblowego turnieju ATP w Szanghaju. Zacięty mecz stracił rytm po opadach deszczu. We wtorek polski tenisista zmierzy się z Chińczykiem Zhizhenem Zhangiem w singlu.

W pierwszym secie meczu 1. rundy Hurkacz i Shelton prowadzili już 5:3, jednak później przegrali cztery gemy z rzędu, po drodze tracąc dwie piłki setowe. W kluczowej chwili meczu trzeba było najpierw uciec pod parasole, a następnie do szatni. Po powrocie na kort to właśnie Norrie i Hijikata dyktowali warunki, a Hurkacz z Sheltonem nie mogli złapać swojej najlepszej gry, ostatecznie ulegając dwukrotnie przy własnym serwisie.

W drugim secie wzajemnych przełamań długo nie było, pierwszy break point (obroniony przez Hurkacza i Sheltona) pojawił się dopiero w ósmym gemie. Pod koniec drugiej partii przełamali rywali i triumfowali 7:5 po tym, jak w trzech kolejnych gemach pozwolili rywalom zanotować tylko dwa punkty. W super tie-breaku lepsi okazali się jednak Norrie i Hijikata, którzy wykorzystali czwartą piłkę meczową i wygrali 10-6.

W Szanghaju Hurkacz w grze pojedynczej pokonał Australijczyka Thanasisa Kokkinakisa i Yu Hsiou Hsu z Tajwanu. W czwartej rundzie singla jego rywalem będzie 26-letni Zhang, sklasyfikowany na 60. miejscu w rankingu ATP. Wcześniej mierzyli się tylko raz. W 2019 roku Hurkacz w Szanghaju pokonał Chińczyka w dwóch setach.