33-letni golkiper na boisku treningowym ośrodka szkoleniowego ćwiczył początkowo z Joanem Garcią i Wojciechem Szczęsnym.
"Nie oznacza to jednak, że od razu otrzyma pozwolenie od lekarzy na grę" – przekazał kataloński dziennik „El Periodico”, który powołał się na źródła z kręgu niemieckiego trenera Barcy, Hansiego Flicka.
Niemiec, który chciałby z reprezentacją wziąć udział w przyszłorocznych mistrzostwach świata w USA, Meksyku i Kanadzie, ma małe szanse na grę. Bramkarzem numer jeden mistrza Hiszpanii jest obecnie 24-letni Garcia, który trafił do klubu latem z Espanyolu Barcelona, a jego zmiennikiem 35-letni Polak, którego ściągnięto awaryjnie ze sportowej emerytury przed rokiem, gdy okazało się, że Ter Stegen praktycznie straci sezon z powodów zdrowotnych.
Ter Stegen, który przez lata był podstawowym bramkarzem ekipy ze stolicy Katalonii i nawet jej kapitanem, wrócił do pełni sił pod koniec poprzedniego sezonu, a latem znowu nabawił się urazu. Konieczna okazała się operacja, ale wcześniej między nim a władzami klubu wybuchł konflikt, gdyż zawodnik nie chciał ujawnić, jak długo potrwa jego przerwa w grze. To blokowało ewentualną możliwość zatrudnienia innego piłkarza za część jego pensji, co regulują przepisy „Finansowego Fair Play".
Kontrakt ter Stegena obowiązuje do 2028 roku, ale klub prawdopodobnie wolałby pozbyć się wcześniej najlepiej zarabiającego zawodnika. Niemiec ma nikłe szanse na grę, a drugi z rzędu stracony sezon może uniemożliwić mu powrót do drużyny narodowej i występ w mundialu.
