Więcej

Vingegaard potępia kontrowersyjną metodę wdychania tlenku węgla, której niektórzy "nadużywają"

Vingegaard wskazał palcem na niektóre zespoły
Vingegaard wskazał palcem na niektóre zespołyJOSE JORDAN / STR / AFP / Profimedia
Były zwycięzca Tour de France Jonas Vingegaard chce, aby Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zakazała kontrowersyjnej techniki oddychania tlenkiem węgla, która zdaniem Duńczyka jest nadużywana przez wiele zespołów kolarskich.

Kilka profesjonalnych zespołów potwierdziło, że używają aparatury do inhalacji tlenkiem węgla. Cel to monitorowanie postępów swoich kolarzy podczas obozów treningowych na wysokości, które zwiększają liczbę czerwonych krwinek. UCI (Międzynarodowa Federacja Kolarska) uważa tę metodę za dopuszczalną, ale Jonas Vingegaard zachęca WADA do jej zakazania.

"Mój zespół używa tlenku węgla do pomiaru objętości krwi i całkowitej ilości hemoglobiny. Wdychamy tlenek węgla raz przed wyjazdem na obóz treningowy na wysokości. Pod koniec obozu powtarzamy procedurę, aby obliczyć naszą maksymalną zdolność absorpcji tlenu" - powiedział Jonas Vingegaard francuskiej gazecie Le Monde z obozu treningowego drużyny na północy Alicante.

"Ale niektóre zespoły nadużywają tej metody, regularnie wdychając małe dawki tlenku węgla, co prowadzi do znacznej poprawy wydajności. To niesprawiedliwe i Światowa Agencja Antydopingowa powinna tego zakazać" - mówi Vingegaard.

W artykule Jonas Vingegaard nie wyjaśnia, do których drużyn się odnosi. To media Escape Collective ujawniły, że kilka drużyn i kolarzy stosowało tę metodę podczas tegorocznego Tour de France.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen