Urodzony w Jekaterynburgu w Rosji 22-letni panczenista do Polski przyjechał w 2023 roku, a obywatelstwo odebrał pod koniec sierpnia tego roku. Jest specjalistą od długich dystansów i jedną z największych nadziei biało-czerwonych na medal zbliżających się igrzysk olimpijskich Mediolan-Cortina d'Ampezzo.
W sobotę rano na torze w Heerenveen Semirunnij był zdecydowanie najlepszy, drugiego w grupie B Belga Barta Swingsa pokonał o blisko 17 sekund. Znacznie poprawił swój rekord Polski wynoszący 12.51,79, a ustanowiony 26 października w Tomaszowie Mazowieckim.
Rekord świata na tym dystansie należy do Ghiotto, który 25 stycznia tego roku w Calgary uzyskał 12.25,69. Włoch wystartuje po południu w grupie A zawodów w Heerenveen.
Semirunnij, który 11 grudnia będzie obchodził 23. urodziny, w marcu w Hamar zdobył srebrny medal mistrzostw świata na 10 000 m, przegrywając tylko z Ghiotto. Na 5000 m był trzeci.
