W pierwszym meczu, w Czechach, ASRTT wygrał 3:1. W piątek, w swojej hali drużyna z Francji przegrała 2:3, ale i tak awansowała.
W czeskim zespole wystąpiła Polka, Natalia Partyka. W piątek wygrała swój pojedynek (ostatni w tym spotkaniu) 3:2, ale przesądziło to tylko o pyrrusowym zwycięstwie, nie dającym awansu.
KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg, na początku marca pokonał we własnej hali austriacki Linz AG Froschberg 3:2 w rewanżowym meczu półfinałowym Ligi Mistrzyń i awansował do decydującej rozgrywki. Pierwsze spotkanie wygrał 3:0.
Polska drużyna w poprzednim sezonie triumfowała w tych rozgrywkach.