Turniej w Hiszpanii jest rozgrywany na przestrzeni dwóch tygodni, przez co najlepsi zawodnicy i zawodniczki rozpoczną rywalizację stosunkowo późno.
Świątek swój pierwszy mecz zagra dopiero w piątek. Wszystko dlatego, że jest rozstawiona i w pierwszej rundzie ma wolny los. Jutro pozna za to swoją pierwszą rywalkę, którą będzie Emma Raducanu lub zawodniczka z kwalifikacji. Liderka rankingu będzie oczywiście rozstawiona z pierwszym numerem.
W podobnej sytuacji jest Hurkacz, który jest rozstawiony z 12. numerem i również ma wolny los w pierwszej rundzie oraz wyjdzie na kort dopiero w piątek. Jego rywala wyłoni rywalizacja Martina Landaluce'a z Richardem Gasquetem, która będzie miała miejsce w środę.
W czwartek za to zobaczymy na korcie Linette. Poznanianka także ma wolny los w pierwszej rundzie wynikający z rozstawienia i czeka na wynik meczu Hiszpanki Mariny Bassols Ribery z kwalifikantką.
O swój występ w głównej frabince walczy także Magdalena Fręch, która przedziera się przez kwalifikacje.