Wraca PKO Ekstraklasa. W piątek Miedź zagra z Radomiakiem, a następnie Stal z Lechem

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wraca PKO Ekstraklasa. W piątek Miedź zagra z Radomiakiem, a następnie Stal z Lechem
Zespół Miedzi Legnica przed startem rundy wiosennej w PKO Ekstraklasie
Zespół Miedzi Legnica przed startem rundy wiosennej w PKO Ekstraklasie
Fot. Paula Lewandowska/miedzlegnica.eu
Po ponad dwóch miesiącach przerwy do gry wraca PKO BP Ekstraklasa. Na początek kibice obejrzą spotkanie Miedzi Legnica z Radomiakiem Radom, a wieczorem Stal Mielec podejmie Lecha Poznań.

Miedź Legnica zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, ale w listopadzie pokazała się z bardzo dobrej strony. Przed przerwą pokonali 1:0 Śląsk Wrocław i 3:0 Górnik Zabrze. Dobrą pracę w Legnicy wykonuje Grzegorz Mokry, który rozpoczął pracę 17 października, zastępując na tym stanowisku Wojciecha Łobodzińskiego.

Beniaminek wzmocnił kadrę w zimowym oknie transferowym. Do zespołu trafili Kamil Drygas, Stefanos Kapino, Giannis Masouras, Andrzej Niewulis i Kacper Józefiak. Są to bardzo wartościowi zawodnicy, którzy mogą pomóc Miedzi w walce o utrzymanie. Na ten moment ekipa z Legnicy traci pięć punktów, do zajmującego 15. miejsce Zagłębia Lubin, ale Miedzianka ma rozegrany mecz mniej.

Radomiak aktualnie zajmuje 10. miejsce i chce piąć się w górę tabeli. Zimą do zespołu trafili m.in. Leonardo Rocha, Mike Cestor, Francisco Ramos czy Berto Cayarga. Wszyscy Ci zawodnicy mają dać jakość, która pozwoli walczyć o miejsce w top 10.

Podczas sparingów Radomiak wyglądał bardzo słabo, ale być może w lidze będzie to wyglądało lepiej. Klub opuścił Maurides, który wyróżniał w jesienią w Ekstraklasie i trafił do St. Pauli za pół miliona euro.

Stal Mielec nie szalała na rynku transferowym. Zespół wzmocnili przede wszystkim Alex Vallejo i Rauno Sappinen. Ten drugi ma być następcą Saiida Hamulicia, który za 2,5 miliona euro przeszedł do francuskiego Toulouse FC.

Lech Poznań nie przeszedł rewolucji w składzie podczas przerwy zimowej.  Do klubu na wypożyczenie ze Sparty Praga trafił słowacki bramkarz Dominik Holec. Żaden kluczowy zawodnik nie opuścił szeregów mistrza Polski, więc Lech postawił na stabilność w składzie.

Na ten moment Kolejorz zajmuje szóste miejsce w tabeli, ale traci tylko jeden punkt do podium i cztery do drugiego miejsca. Wiosną będą grali również w fazie pucharowej Ligi Konferencji, gdzie zmierzą się z norweskim Bodo/Glimt.

Piątkowe mecze w PKO BP Ekstraklasie: 

18:00 Miedź Legnica – Radomiak Radom

20:30 Stal Mielec – Lech Poznań