Patryk Dudek zdobył złoty medal żużlowych mistrzostw Europy. Polak mógł świętować już po zakończeniu fazy zasadniczej czwartego, ostatniego turnieju cyklu, który w piątek odbył się w Pardubicach w Czechach. Później okazał się najlepszy w finale.
Dudek wygrywając ME uzyskał też prawo startu w przyszłorocznym cyklu Grand Prix. Oprócz niego stałymi uczestnikami mistrzostw świata będą trzj inni Polacy - Bartosz Zmarzlik, Dominik Kubera i Kacper Woryna.
Polak po 20. wyścigu w klasyfikacji generalnej miał 53 punkty i jego najgroźniejszy kontrkandydat do tytułu - Łotysz Andzejs Lebedevs - stracił nawet teoretyczne szanse na odrobienia strat (miał ich 47).
W finale piątkowej imprezy wystartowali: Dudek, Lebedevs, Woryna i Timo Lahti (Szwecja). O ile sprawa złotego i srebrnego medalu ME była już rozstrzygnięta, to szansę zajęcia trzeciego miejsca w klasyfikacji końcowej miał przed wyścigiem drugi ze startujących biało-czerwonych. Woryna z czwartego pola źle wystartował, a na ostatnim okrążeniu upadł. W efekcie brązowy medal mistrzostw Europy zdobył Duńczyk Leon Madsen. Finał zaś wygrał Dudek, a za nim byli Lahti i Lebedevs.
33-letni Dudek jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich żużlowców. W 2017 roku został indywidualnym wicemistrzem świata, a w dorobku ma też cztery złote medale w rywalizacji drużynowej. Indywidualnym mistrzem Europy został po raz pierwszy w karierze.
Z czterech turniejów w trzech był najlepszy - w Bydgoszczy, Lesznie i Pardubicach. Tylko w niemieckim Guestrow nie wygrał, zajmując w finale w trzecie miejsce.
W ME faza zasadnicza turnieju składa się z 20 wyścigów. Dwóch żużlowców, którzy zgromadzi w niej najwięcej punktów awansuje bezpośrednio do finału. Zawodnicy, którzy zajmą miejsca 3-6. dostają możliwość startu w tzw. biegu ostatniej szansy. Ten, który wygra oraz zajmie drugie miejsce uzyskuje prawo występu w najważniejszym wyścigu turnieju.
Bezpośrednio do finału piątkowego turnieju awansowali Lebedevs i Lahti. Miejsca 3-6. po 20. biegu zajmowali odpowiednio: Dudek, Madsen, Szymon Woźniak i Woryna. Na drugim okrążeniu tzw. biegu ostatniej szansy po akcji Madsena upadł Woźniak. Ten pierwszy został wykluczony, a Polak zrezygnował z występu w powtórce. Awansowali więc do ostatniego wyścigu dnia Dudek i Woryna.
W zawodach wystartowało sześciu Polaków; miejsca tych, którzy nie awansowali do finału: 6. Szymon Woźniak, 9. Przemysław Pawlicki, 11. Mateusz Cierniak, 16. Piotr Pawlicki.
W 2024 r. mistrzem Europy był Lebedevs, srebrny medal zdobył Madsen, a brązowy - Woryna.