Więcej

W McLarenie odbędą się trudne rozmowy po kolizji Norrisa i Piastriego w Kanadzie

Norris wychodzi z samochodu po wypadku podczas GP Kanady
Norris wychodzi z samochodu po wypadku podczas GP KanadyReuters / Eric Bolte-Imagn Images
McLaren nadal będzie pozwalał Oscarowi Piastriemu i Lando Norrisowi swobodnie ścigać się o tytuł mistrzowski Formuły 1, ale po niedzielnej kolizji w Kanadzie w fabryce odbędą się trudne rozmowy.

Norris przyznał się do winy po tym, jak uderzył w tył bolidu swojego australijskiego kolegi z zespołu, próbując wyprzedzić go w walce o czwarte miejsce na trzy okrążenia przed metą.

Incydent pomiędzy liderami klasyfikacji, po którym Piastri powiększył swoją przewagę do 22 punktów, ponieważ Norrisowi nie udało się zdobyć punktów, był tematem rozmów na torze Circuit Gilles Villeneuve w Montrealu i był od dawna przewidywany.

Dyrektor McLarena, Andrea Stella, powiedział, że zespół będzie dyskutował, gdy opadnie kurz, jak zapobiec powtórzeniu się takiej sytuacji.

"Zdecydowanie będą dobre rozmowy, ale odbędą się one, gdy wszyscy będziemy wypoczęci i spokojni" - powiedział Włoch dziennikarzom.

Dodał, że zespół będzie dążył do "zachowania parytetu i równości pod względem tego, jak ścigamy się w McLarenie między naszymi dwoma kierowcami".

"Swoboda ścigania się i jasność co do tego, jak się ścigamy, jest wartością wyścigów" - dodał. "Jest to wartość wyścigów, którą chcemy starać się ćwiczyć i szanować tak bardzo, jak tylko możemy, zamiast za każdym razem, gdy mamy bliskość między dwoma samochodami, kontrolować to z naszej bazy".

"Chcemy dać Lando i Oscarowi możliwość ścigania się i szansę, by na koniec sezonu byli na pozycji, na którą zasługują".

Stella powiedział, że punkty powinny odzwierciedlać wyniki kierowców, a nie polecenia zespołu.

"To niekoniecznie jest proste i łatwe zadanie, ale chcemy to zrobić najlepiej jak potrafimy" - powiedział. "Nie przewiduję więc, aby dzisiejszy epizod zmienił nasze podejście z tego punktu widzenia. Jeśli już, to wzmocni i utwierdzi nas w przekonaniu, że obowiązujące nas zasady wymagają większej ostrożności ze strony naszych kierowców".

Stella powiedział, że incydent był zwykłym błędem w ocenie odległości, a nie agresywnym oświadczeniem woli i docenił odpowiedzialność Norrisa.

Przyznał, że pewność siebie Brytyjczyka może zostać nadszarpnięta, ponieważ kierowca zawsze jest otwarty w swoich emocjach i skłonny do obwiniania się w walce o tytuł, która coraz bardziej idzie po myśli Piastriego, ale Norris może liczyć na każde wsparcie.

"W tej sprawie chcę mieć pełną jasność" - powiedział Stella. "To pełne wsparcie dla Lando. Będziemy rozmawiać, a rozmowy mogą być nawet trudne. Ale nie ma wątpliwości co do wsparcia, jakiego udzielamy Lando".

"Sam Lando będzie musiał pokazać swój charakter, aby przezwyciężyć tego rodzaju epizod. Upewnimy się, że wyciągnie tylko wnioski, weźmie tylko to, co uczyni go silniejszym kierowcą".

Piastri wygrał pięć z 10 dotychczasowych wyścigów, Norris dwa, a do końca pozostało 14.

Następny wyścig odbędzie się 29 czerwca w Austrii.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen