Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) nie sprecyzowała, co powiedział 70-letni Brytyjczyk, który ścigał się w latach 1981-1993, ale z doniesień mediów wynika, że wypowiedź Warwicka o wydarzeniach podczas Grand Prix Hiszpanii została zacytowana przez platformę bukmacherską.
Podczas tego wyścigu obrońca tytułu Max Verstappen otrzymał trzy punkty karne za kolizję z Mercedesem George'a Russella. Podczas kolejnego Grand Prix holenderski kierowca będzie musiał mieć się na baczności, bowiem nawet jeden punkt karny oznaczałby wykluczenie ze startu w kolejnej rundzie MŚ.
"Po ostatnich nieuprawnionych komentarzach medialnych FIA podjęła decyzję o zawieszeniu Dereka Warwicka w obowiązkach stewarda kierowców na Grand Prix Kanady w ten weekend. Zastąpi go Enrique Bernoldi, który będzie sędziował z centrum operacji zdalnych w Genewie przez resztę wydarzenia" - poinformowała federacja w piątkowym oświadczeniu.
"Po dyskusji Derek przyznał, że jego komentarze były nierozsądne z uwagi na jego rolę stewarda FIA i przeprosił. Derek powróci do obowiązków stewarda w nadchodzącym Grand Prix Austrii" - dodano.
Warwick jest drugim stewardem, który został usunięty w tym roku za nieautoryzowane komentarze. Jego rodaka Johnny'ego Herberta spotkał ten los w styczniu, ponieważ jego praca jako eksperta medialnego została uznana za niezgodną z rolą pełnioną w Formule 1.