Bez niespodzianek w Q1
W pierwszej części kwalifikacji nie było większych niespodzianek, bo z szansami na dalszą jazdę pożegnali się Gabriel Bortoleto, Esteban Ocon, Nico Hulkenberg, Jack Doohan i Lance Stroll. Dziwić mogło jednak to, że jeżdżący dobrze w treningach Doohan nie wprowadził Alpine do Q2. Najszybszy czas uzyskał Max Verstappen, a z nim byli Lando Norris i Oscar Piastri.
Hamilton szczęśliwie awansował do Q3
W Q2 odpadli Olie Bearman, Issack Hadjar, Fernando Alonso, Liam Lawson i Alex Albon. Szczęśliwie na 10. miejscu do decydującej części kwalifikacji dostał się Lewis Hamilton, który miał swoje problemy podczas weekendu w Arabii Saudyjskiej. Najszybszy był Lando Norris, a za jego plecami uplasowali się Max Verstappen i Oscar Piastri. Wydawało się, że ta trójka będzie biła się o pole position.
Norris rozbił bolid, Verstappen pokonał Piastriego i zgarnął pole position
Tak się zapowiadało, ale na pierwszym szybkim okrążeniu w Q3 swój bolid rozbił Lando Norris i mocno skomplikował swoją sytuację przed jutrzejszym wyścigiem. Po jego uderzeniu w ścianę na tablicy wyników widniał tylko jeden czas i był to rezultat Oscara Piastriego, a na torze pojawiła się czerwona flaga.
Po wznowieniu na swoją próbę na używanych oponach zdecydował się Mac Verstappen i uzyskał czas lepszy o 0.001 niż Oscar Piastri, a następnie zjechał do boksu po nowy komplet opon. W decydującej fazie kwalifikacji dobry czas uzyskał George Russell i wyprzedził Verstappena o 0.152, ale Holender miał przed sobą okrążenie na świeżych oponach.
Oscar Piastri nie przejechał perfekcyjnego okrążenia, ale o 0.103s miał lepszy wynik niż Russell. Czekaliśmy na wynik Maxa Verstappena i to on wywalczył pole position. Holender uzyskał rezultat o 0.010s lepszy od Australijczyka, co da mu pierwsze miejsce do startu jutrzejszego wyścigu.
Na pierwszych czterech miejscach znaleźli się kierowcy czterech różnych zespołów. Obok Maxa ruszy Piastri, a za nimi ruszą Russell i Leclerc. Kolejne pozycje zajęli Kimi Antonelli, Carlos Sainz, Lewis Hamilton, Yuki Tsunoda, Pierre Gasly i oczywiście Lando Norris, który nie uzyskał czasu.
Wyścig o Grand Prix Arabii Saudyjskiej rozpocznie się w niedzielę o 19.