Więcej

Russell z pole position, a Verstappen przed Norrisem w kwalifikacjach w Las Vegas

Russell z pole position, a Verstappen przed Norrisem w kwalifikacjach w Las Vegas
Russell z pole position, a Verstappen przed Norrisem w kwalifikacjach w Las VegasPATRICK T. FALLON/AFP
Kierowcy trzech różnych zespołów ustawią się na trzech pierwszych polach na starcie wyścigu o Grand Prix Las Vegas w Formule 1. Kwalifikacje wygrał George Russell z Mercedesa, który wyprzedził Carlosa Sainza z Ferrari i Pierre'a Gasly'ego z Alpine.

Kierowcy w "Mieście Grzechu" rywalizowali nie tylko przy światłach jupiterów na ulicznym torze, ale także w otoczeniu migoczących kasyn i hoteli na słynnym Las Vegas Strip o godzinie 22 czasu miejscowego. Atmosfera była więc niepowtarzalna, a w takich okolicznościach zabłysnąć chciał każdy, bez względu na swoją pozycję w stawce w tym sezonie. 

Zaskakujące rozstrzygnięcia przyniosła nam już pierwsza część kwalifikacji, w której po raz kolejny niespodziewanie odpadł Sergio Perez, który jeździ przecież w Red Bullu, w którym Max Verstappen walczy o mistrzostwo świata. Meksykanin regularnie jednak zawodzi i dziś nie zdołał wyprzedzić nawet pięciu kierowców, by awansować do najlepszej piętnastki, a wyścig rozpocznie z 16. pola startowego. 

Kwalifikacje nieco nam się przeciągnęły i kończyły się na kilkadziesiąt minut przed północą w stanie Nevada ze względu na wydarzenia z drugiego segmentu kwalifikacyjnego. Podczas ostatnich przejazdów, gdy każdy dawał z siebie wszystko i walczył o czas dający awans do najlepszej dziesiątki, fatalną kraksę zaliczył Franco Colapinto. 

Młody kierowca Williamsa, który jest rewelacją po wskoczeniu do fotela bolidu F1 w drugiej części sezonu, popełnił błąd w ostatnim sektorze w krętej sekcji po długiej prostej na Las Vegas Strip. W ciasnej sekwencji zakrętów Argentyńczyk uderzył w barierę, a w efekcie wydzwonił w ścianę po drugiej stronie toru, zupełnie rozstrzaskał swój bolid i zakończył dla wszytkich kierowców drugą sesję kwalifikacji. Oprócz niego z rywalizacją pożegnali się też Esteban Ocon, Kevin Magnussen, Guanyu Zhou i Liam Lawson.

Walka o pole position w ostatniej części czasówki trwała do samego końca, a na pierwszym miejscu wymieniało się kilku kierowców. Ostatecznie zajął je ten, który jako ostatni osiągnął swój czas - Russell wyprzedził Sainza o niecałą jedną dziesiątą sekundy. Na trzecim miejscu sensacyjnie znalazł się Gasly, a dopiero piąty czas wykręcił Verstappen. Holender może w Las Vegas przesądzić swoje zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, w której próbuje go gonić Lando Norris. Brytyjczyk z McLarena ustawi się jednak do wyścigu tuż za Verstappenem, więc nie ma dobrej pozycji do nadrabiania strat.

Wyścig rozpocznie się o 7 rano w niedzielę czasu polskiego, czyli w sobotni wieczór w Las Vegas. 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen