Należący do Renault team Formuły 1 Alpine poinformował, że w pięciu najbliższych wyścigach, począwszy od zaplanowanego na 18 maja Grand Prix Emilii-Romanii we włoskiej Imoli, za kierownicą jednego z bolidów zasiądzie Franco Colapinto. Argentyńczyk zastąpi Australijczyka Jacka Doohana.
22-letni Doohan, syn słynnego motocyklisty Micka, nie wywalczył żadnego punktu w sześciu startach w tym sezonie.
"Podjęliśmy decyzję, żeby w następnych pięciu wyścigach postawimy na Franco, który pojedzie obok Pierre'a Gasly'ego" – przekazał doradzający zespołowi do tej pory Flavio Briatore, który przejął stery po rezygnacji Olliego Oakesa.
"Kolejnych pięć startów da nam możliwość spróbowania czegoś nowego i sprawdzenia innych opcji" – dodał.
Alpine podpisało kontrakt z 21-letnim Colapinto jako kierowcą rezerwowym. W poprzednim sezonie Argentyńczyk w barwach Williamsa pojechał w dziewięciu wyścigach i wywalczył pięć punktów. Jego najlepsze osiągnięcie to ósme miejsce w GP Azerbejdżanu.