W samochodzie Polaka doszło do eksplozji w tylnej części samochodu, pojawiły się płomienie. Na szczęście kierowcy nic się nie stało, Kubica o własnych silach opuścił bolid.
Kubica poinformował inżyniera zespołu AF Corse, że na początek doszło do awarii skrzyni biegów.
"Nie byłem w stanie zmieniać biegów. Po zbiciu biegów tył się zablokował" – wyjaśnił Kubica.
Bolid został przewieziony do serwisu, gdzie zajmą się nim mechanicy. Nie wiadomo, do jakich doszło uszkodzeń, nie wiadomo także, czy do godz. 15.10, gdy rozpoczną się kwalifikacje do niedzielnego wyścigu, zostanie naprawiony.
Wyścig na Imoli będzie drugą rundą mistrzostw świata. W pierwszej, pod koniec lutego w Katarze, całe podium zajęli kierowcy Ferrari. W jednym z włoskich teamów jechał Kubica.
Pierwsze miejsce wywalczył fabryczny team Ferrari w składzie Antonio Fuoco, Miguel Molina i Nicklas Nielsen. Drugi był zespół AF Corse (prywatna ekipa Ferrari), w której jechali Robert Kubica, Yifey Ye i Phil Hanson, a trzeci drugi fabryczny team włoskiego producenta, w którym za kierownicą zasiedli James Calado, Alessandro Pier Guidi i Antonio Giovinazzi.
Po pierwszej rundzie WEC oprócz trzech pierwszych miejsc w klasyfikacji kierowców, Ferrari przewodzi także w tabeli konstruktorów oraz Pucharze Świata FIA dla Zespołów Hypercar.
W ubiegłym sezonie zespół AF Corse z Kubicą w składzie wygrał w klasie Hypercar 6-godzinny wyścig długodystansowych mistrzostw świata na torze w amerykańskim Austin. Dzięki temu Polak jest obecnie trzecim kierowcą wyścigowym na świecie, który triumfował w F1 i WEC. Obok niego taki sukces mają na koncie Hiszpan Fernando Alonso i Australijczyk Mark Webber.
W tym roku po raz trzynasty w historii odbywają się FIA World Endurance Championship 2025, organizowane przez Federation Internationale de l’Automobile (FIA) i Automobile Club de l'Ouest (ACO).
W sezonie startować będą prototypy i grand tourery podzielone na dwie kategorie: Hypercar i LMGT3. Sezon rozpoczął się wyścigiem na torze Lusail w Katarze, a zakończy na torze w Bahrajnie. Sezon 2025 ma, podobnie jak rok temu, osiem rund. Jest w nim jeden wyścig 24-godzinny na torze Le Mans.
Start do niedzielnego wyścigu zaplanowano na godz. 13.