Do trzech razy sztuka? Wychowanek stołecznej Benfiki Diogo Gonçalves po dwóch wypożyczeniach chyba na dobre wyniesie się z Lizbony. Jego rodzimy klub najpierw wypożyczył go do Nottingham Forest w sezonie 2018/19, gdzie rozegrał 10 spotkań.

Później zawodnik grywał już często i nieźle, ale tylko w barwach Famalicão – mniejszego klubu z Portugalii, gdzie trafił w rozgrywkach 2019/20. Tam udało się zagrać 34 spotkania i siedmiokrotnie trafić do bramki rywali.

W sezonach 2020/21 oraz 2021/22 grał już w Benfice i mógł liczyć na miejsce w drużynie. Zagrał odpowiednio 31 i 34 mecze. Teraz, po przyjściu Rogera Schmidta do klubu, już tylko trzykrotnie udało się wyjść na boisko w pierwszym składzie, a jako zmiennik Gonçalves z trudem ciuła minuty.

Podczas trwających rozgrywek tylko raz Gonçalves strzelił gola i było to właśnie w Danii, podczas kwalifikacji Ligi Mistrzów przeciwko Midtjylland. Teraz skrzydłowy ma trafić do Danii na 4,5 sezonu, do trzeciej w tabeli drużyny z Kopenhagi. Kwota umowy nie jest znana.