Tę informację jako pierwszy podał "Le Parisien". Podstawą do wszczęcia dochodzenia były zeznania 24-letniej kobiety, która stwierdziła, że 25 lutego została zgwałcona w domu piłkarza w Boulogne-Billancourt. Choć sama poszkodowana miała nie chcieć wnosić skargi, to jej zawiadomienie spowodowało podjęcie sprawy z urzędu.
Informacja została ujawniona wieczorem w poniedziałek, zaledwie kilkadziesiąt minut przed występem marokańskiego defensora podczas gali FIFA w Paryżu. Achraf Hakimi nie został co prawda wybrany najlepszym piłkarzem roku, za to znalazł się w najlepszej jedenastce 2022. Był jednym z sześciu piłkarzy wybranych do tego grona, którzy pojawili się osobiście.
Sprawa oskarżenia o gwałt jest dopiero przygotowywana, nawet sama poszkodowana nie była jeszcze przesłuchiwana przez prokuraturę. Pierwotne zgłoszenie miało miejsce w Creteil, postępowanie prowadzi jednak prokuratura w Nanterre.
Do zdarzenia miało dojść w minioną sobotę, gdy Hakimi miał wolny wieczór z powodu odpoczynku od gry w PSG po urazie uda. Jego żona i dzieci wyjechały na urlop do Dubaju, a on miał zaprosić do swojej posiadłości poszkodowaną, którą poznał na Instagramie 16 stycznia.
Według jej relacji, przywołanej przez "Le Parisien", piłkarz miał ignorować jej sprzeciw i obłapiać ją, całować po twarzy i ciele, a także penetrować. Dopiero kopnięciem miała uwolnić się i opuścić jego dom, prosząc znajomych o transport powrotny.